Bezpieczna jazda z Interią i SZC

Właściwie ustawienie świateł to nie wszystko!

Kierowcy, policjanci, a nawet specjaliści nie są wystarczająco świadomi powodów i skutków złej jakości świateł w autach - ostrzega Instytut Transportu Samochodowego (ITS). Zbytnim uproszczeniem jest wiązanie jakości świateł tylko z ich ustawieniem.

Według ITS wynika to ze skomplikowanej natury oświetlenia oraz właściwości ludzkiego wzroku i sposobu percepcji. Tak zwane ustawienie świateł jest tylko jednym z trzech czynników wpływających na oślepianie i jakość oświetlenia drogi, są to: reflektor, żarówka i ustawienie.

"Jeżeli chociaż jeden z tych elementów jest nieprawidłowy, to wiązka świetlna niewystarczająco oświetla drogę albo oślepia innych jej użytkowników. Jakości świateł nie można ocenić wzrokiem. Wynika to z faktu, że światło z reflektora jest wysyłane w różnych kierunkach, a widzimy je tylko z jednego miejsca. Inaczej odbiera je pieszy, inaczej nadjeżdżający lub poprzedzający kierowca, a zupełnie inaczej kierowca pojazdu, na którym są zainstalowane. Dlatego ocena wzrokowa jest niemiarodajna"  - tłumaczył specjalista ds. oświetlenia ITS dr inż. Tomasz Targosiński.

Reklama

Powyższe wnioski zostały także potwierdzone badaniami ankietowymi przeprowadzonymi przez ITS na próbie 500 krajowych kierowców i 120 międzynarodowych ekspertów oświetlenia samochodowego. Pokazują, że większość respondentów nietrafnie ocenia stan świateł swoich pojazdów. Z drugiej strony większość pytanych słusznie podkreśla znaczenie świateł dla bezpieczeństwa i ma poczucie, że stan świateł na drodze jest daleki od zadowalającego.

Aby umożliwić szybkie, precyzyjne badanie i korektę ustawienia świateł, w ITS opracowano komputerowe urządzenia diagnostyczne, tzw. analizator świateł, który umożliwia dokładny pomiar wszystkich rodzajów świateł w pełnym zakresie. Powstała zarówno wersja warsztatowa, jak i dla służb mundurowych do kontroli w warunkach drogowych.

Z kolei badania ITS z wykorzystaniem analizatora, przeprowadzone na próbie 150 przypadkowych pojazdów w ruchu drogowym, pokazały, że większość z nich jeździ z nieprawidłowo ustawionymi światłami, a ok. 10 proc. nadaje się do niezwłocznej wymiany. Wyniki te zostały potwierdzone podczas trwającego od jesieni 2015 roku akcji testowania przez policję analizatora świateł w wersji drogowej.

Problem nieprawidłowego ustawienia i jakości świateł nie dotyczy wyłącznie Polski, choć brakuje kompleksowych analiz, a wyniki różnią się ze względu na metodykę i zakres badania. Także wyniki badań amerykańskich są niepokojące. To koreluje z naszymi międzynarodowymi badaniami ankietowymi - zwraca uwagę ITS.

Instytut podkreśla także, że statystyki wypadków wskazują około dwukrotnie większe ryzyko wypadku podczas podróżowania nocą. W nocy rośnie też ryzyko wypadku śmiertelnego - w co 13-tym wypadku w dzień ginie człowiek, a w nocy - w co czwartym.

ITS uważa, że konieczne są zmiany w podejściu do badania i oceny świateł. Kontrola świateł powinna być wykonywana także w warunkach drogowych z wykorzystaniem urządzeń pozwalających obiektywnie i całościowo ocenić ich jakość. Jest to szczególnie istotne ze względu na wprowadzane nowe technologie świateł (LED-owe, laserowe, adaptacyjne), które są znacznie bardziej skomplikowane niż dotychczasowe, a także wymagają regulacji i okresowego sprawdzania.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: światła
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy