Volkswagen Golf Cup 2015

Volkswagen Golf Cup. Nowe tory, nowe wyzwania

W tym roku Volkswagen Golf Cup znów stawia przed zawodnikami nowe wyzwania, dodając do kalendarza dwa zupełnie nowe tory. Podczas sześciu rund pucharu kierowcy będą musieli dowieźć swoich umiejętności na legendarnych obiektach Oschersleben i Sachsenring.

Sezon rozpocznie się na niemieckim Oschersleben, które przez wiele lat było domem dla najważniejszych światowych serii wyścigowych. Pętla zlokalizowana w nazwanym tak samo mieście powstała dość niedawno - w 1997 roku, jednak od razu zaskarbiła sobie przychylność organizatorów i kierowców, którzy tłumnie odwiedzali niespełna 4-kilometrowy obiekt.

Na Oschersleben pojawiały się więc Mistrzostwa Europy Samochodów Turystycznych, które później przeistoczyły się w mistrzostwa świata, Formuła 3, FIA GT czy też bardzo popularny w Niemczech DTM. Różnica poziomów toru nie jest duża, gdyż wynosi tylko 23 metry, jednak ważniejsze są tutaj pokonywane z dużą prędkością łuki, które wymagają precyzji i pełnej koncentracji. Rekord toru należy do Andreasa Zubera, który w sezonie 2005 pokonał pojedyncze okrążenie w czasie 1:13.050 zasiadając za kierownicą bolidu FR 3.5. Warto dodać, że wtedy oba wyścigi serii na tym obiekcie padły łupem Roberta Kubicy, który pewnie rozprawił się z rywalami.

Reklama

Sierpniowa runda na Sachsenringu również postawi przed zawodnikami spore wyzwania. Tor niedaleko Drezna ma długość niespełna czterech kilometrów, jednak bardzo szybkie zakręty połączone z ogromnymi wzniesieniami i spadkami sprawiły, że kierowcy pieszczotliwie nazywają go "kolejką górską". Historia malowniczo położonej pętli sięga 1927 roku, kiedy rozgrywano pierwsze wyścigi na publicznych drogach okolicznych wiosek. Przez lata obiekt bliższy był pasjonatom motocykli niż samochodów i taki stan rzeczy utrzymywał się aż do sezonu 1990, kiedy osoby zaangażowane w sport doszły do wniosku, że ściganie się w ten sposób jest zbyt niebezpieczne. To zapoczątkowało budowę permanentnego obiektu, na którym pojawiały się DTM, FIA GT1, ADAC GT Masters czy Moto GP. Właśnie zawodnicy na motocyklach najszybciej okrążali tor i rekord należy Daniego Pedrosy, który pokonał go w 1:21.825.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy