OC i AC od A do Z

Naprawa szkody z AC. Czy na pewno zawsze się opłaca?

Warto się ubezpieczać, co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości. Ubezpieczyciel wypłaci nam pieniądze w razie kradzieży, zderzenia z sarną, zalania w wyniku powodzi, gdy w spowodowanym przez nas wypadku drogowym uszkodzimy auto i w wielu innych przypadkach. Taka ochrona pozwala spać spokojniej i bez wątpienia opłaca się ją mieć.

Artykuł z ekspozycją partnera

Procedura likwidowania szkody z AC

Tracimy panowanie nad samochodem i uderzamy w drzewo. Wychodzimy z wypadku bez szwanku, ale samochód jest w opłakanym stanie, koszty naprawy wyceniane są na kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt tysięcy. Pokrycie takiej kwoty z własnej kieszeni byłoby dla nas znaczącym wydatkiem. Na szczęście mamy autocasco. Oddychamy więc z ulgą, że nie musimy płacić za naprawy sami.

Wcześniej, przy zawieraniu umowy, wybieramy wariant likwidacji szkody. Jeśli zdecydujemy się na wariant warsztatowy, ubezpieczyciel naprawi samochód w wybranym przez nas warsztacie ASO z wykorzystaniem oryginalnych części. Możemy również zdecydować się na wariant kosztorysowy - wtedy na podstawie wyceny szkody sporządzonej przez rzeczoznawcę otrzymamy odszkodowanie w gotówce i samochód naprawimy we własnym zakresie). Takie rozwiązania oferuje swoim klientom LINK4.

Reklama

AC a zniżki za bezszkodową jazdę

Reklama

Warto pamiętać, że zgłoszenie szkody pociąga za sobą konsekwencje. Jakie? Jeśli rysę na lakierze usuniemy z autocasco, to utracimy zniżkę za bezszkodową jazdę, a więc wykupując ubezpieczenie na kolejny rok, zapłacimy kilkaset złotych więcej. Chyba że posiadamy Ochronę Zniżki. W LINK4 przy zakupie ubezpieczenia komunikacyjnego OC lub pakietu OC+AC można dobrać dodatkową opcję, która uchroni nas przed utratą dotychczasowych ulg przy odnowieniu polisy w kolejnym roku. Dzięki niej pierwsza szkoda zostaje przez ubezpieczyciela puszczona w niepamięć, niezależnie od tego, czy będzie to drobna rysa na lakierze, czy poważny wypadek. W końcu potknięcia zdarzają się nawet najlepszym. Ochrona zniżki dotyczy jednego zdarzenia w ramach OC i jednego - w ramach AC. Jednak każde kolejne zdarzenie będzie już odnotowane i spowoduje utratę zniżek. Mogłoby się wydawać, że w takim razie wystarczy zmienić ubezpieczyciela.

Zatem historię naszych szkód pozna nie tylko obecny ubezpieczyciel, ale także wszyscy inny. Wyliczając naszą stawkę, będą kierować się liczbą zarejestrowanych szkód. W dodatku nie dotyczy to tylko pojazdu, który uległ wypadkowi, ale wszystkich aut ubezpieczonych na danego kierowcę.

Podatek dochodowy

Składkę za AC można wrzucić w koszty prowadzenia działalności. Powinniśmy przy tym pamiętać, że wypłacone z polisy odszkodowanie traktowane jest przez urząd skarbowy jako przychód, musimy więc odprowadzić od niego podatek. Może się okazać, że taki nadprogramowy "zastrzyk gotówki" spowoduje przekroczenie progu podatkowego i będziemy musieli zapłacić fiskusowi podatek według wyższej stawki. Warto jednak dodać, że ta sytuacja nie dotyczy samochodów w leasingu lub kredycie, gdyż de facto nie należą one do przedsiębiorcy, ich właścicielem jest leasing lub bank.

Artykuł z ekspozycją partnera

.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy