Interia Drive Cup

Interia Drive Cup – sezon pierwszy w liczbach

Sezon 2018 uważamy za zakończony. Przed nami jedynie wręczenie mistrzom pucharów i otworzenie szampanów. Staraliśmy się, aby miniony sezon był jak najbardziej atrakcyjny dla zawodników, ale to oni mogą najlepiej ocenić, czy był udany. My chcemy przedstawić kilka informacji, które nie znalazły się w opisach zawodów, jak choćby taka, że 514 uczestników sześciu eliminacji przejechało podczas zawodów... 14 622 kilometry!

Trasy

Ścigaliśmy się sześć razy, na pięciu obiektach. Najdłuższa trasa odcinka  była w Modlinie - 5,9 km, najkrótsza w Toruniu - 2,41 km. Najszybszy był lotniskowy Ułęż, bo średnia najlepszego zawodnika wynosiła 106,9 km/h. Na pozostałych torach średnia wahała się od 83 do 87,1 km/h, czyli była bardzo wyrównana. Najmniej kilometrów przejechali zawodnicy w Toruniu - 19,3, najwięcej w Modlinie, bo aż 40,6. Razem wszyscy kierowcy nakręcili na koła prawie 15 tys. km. Nie wliczamy w tę sumę treningów, bo tu rekordziści pokonali ich za każdym razem ponad 100.

Zawodnicy

Zawodników mieliśmy w sumie 296. Tyle nazwisk odnotowaliśmy w końcowych wynikach. Najwięcej wystartowało w Kielcach 2 - 109, najmniej, tak jak się spodziewaliśmy, w Toruniu - 54. Na koniec sezonu zostało sklasyfikowanych 57 kierowców, którzy przejechali 3 lub więcej eliminacji i otrzymają tytuły w grupach i klasach. Tym co nas bardzo cieszy jest start aż 13 kobiet w Pucharze Pań, z czego najwięcej - 9 - w Kielcach 2.  Tylko jeden zawodnik wygrał dwa razy eliminację w klasyfikacji generalnej (Hubert Matusiak, BMW E36, grupa 90 Performance 3000+), ale pozwoliło mu to na zdobycie pierwszego miejsca w "generalce" na koniec sezonu. Katering też miał pełne ręce roboty - wydano ponad 1500 posiłków.

Reklama

Samochody

Cztery razy najszybsze były auta z grupy 90 (Jastrząb, Kielce 1, Ułęż, Toruń), dwa razy - najnowsze z grupy 21 (Kielce 2 i Modlin), wszystkie - w specyfikacji Performance. W sumie wystartowały samochody 27 marek. Najwięcej było BMW - 51, Toyot - 37, Hond - 35 i Mini - 23. Najrzadszymi markami okazały się Dodge, Lotus i MG - po jednym samochodzie. W grupie 70 wystartowało 25 samochodów, w 80 - 47, w rekordowej 90 - 120, a najnowszych w grupie 21 - 50.

Zawodnicy mają teraz krótką przerwę, a my przygotowujemy już wszystko na sezon 2019. Niedługo przedstawimy jego kalendarz, a także propozycję pewnych zmian w regulaminach. Więcej znajdziecie na naszym profilu na Facebooku, oraz na www.drivecup.pl


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy