Leszek Kuzaj po I etapie

Załoga Leszek Kuzaj i Erwin Mombeaerts prowadzi po pierwszym etapie 22. Rajdu Karkonoskiego, ósmej eliminacji Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Polsko-belgijski duet z wyjątkiem pierwszego, triumfował na wszystkich odcinkach specjalnych i już zapewnił sobie dodatkowy punkt za największą liczbę oesowych zwycięstw.

Załoga Peugeota 206 WRC, nad drugimi w klasyfikacji Zbigniewem Gabrysiem i Maciejem Baranem (Mitsubishi Lancer), ma ponad cztery minuty przewagi.

Leszek Kuzaj: - Początek dnia mieliśmy nieco nerwowy. Zaczęło się od awarii pompy, przez którą nasz serwis nie mógł zatankować samochodu. Zamieszanie trwało dość długo, ale szczęśliwie skończyło się tylko na dwuminutowym spóźnieniu. Tak więc jeszcze przed startem do pierwszego odcinka specjalnego mieliśmy dwadzieścia sekund straty. Cała sytuacja trochę rozkojarzyła Erwina, który nie bardzo mógł znaleźć odpowiedni rytm dyktowania podczas pierwszej próby. Zaparowana przednia szyba sprawiła, że pogubiliśmy się trochę na tym kręciołku. Nie chcąc ryzykować jazdy na ślepo, zatrzymałem się. Ustaliliśmy w którym jesteśmy miejscu i spokojnie ruszyliśmy dalej. To musiało skończyć się sporą stratą, dlatego też przegraliśmy ten oes.

Reklama

Na pozostałych było już zgodnie z planem. Nie jechaliśmy zbyt szybko. Nawierzchnie odcinków są potwornie brudne i w wielu miejscach bardzo śliskie oraz zdradliwe. Naszym podstawowym zadaniem jest dotarcie do mety, byłoby więc szaleństwem narzucanie jakiegoś wyśrubowanego tempa. Żartowaliśmy nawet z Erwinem, że poruszamy się jak trochę szybsza taksówka.

Muszę przyznać, że kiedy po zakończeniu etapu przeglądałem wyniki, bardzo duże wrażenie zrobiły na mnie rezultaty czołowych załóg Pucharu Peugeota. W tych ciężkich warunkach jadą naprawdę piekielnie szybko i wyprzedzają kilka mocniejszych samochodów. Wielka szkoda, że fatalna pogoda wypłoszyła kibiców - w porównaniu z rokiem ubiegłym jest ich niewielu.

Jutro przed załogami jeszcze sześć odcinków specjalnych o długości 86 kilometrów. Start do sobotniego etapu o godzinie 9 z Jeleniej Góry. Pierwsza załoga wjedzie na metę o godzinie 14.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: załoga | kuzaj | leszek kuzaj
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy