Nie zdał egzaminu, więc... pobił egzaminatora!

Do niecodziennego incydentu doszło podczas egzaminu na prawo jazdy w Piotrkowie Trybunalskim (Łódzkie).

Do niecodziennego incydentu doszło podczas egzaminu na prawo jazdy w Piotrkowie Trybunalskim (Łódzkie).

58-letni kursant po niezdaniu egzaminu praktycznego kilka razy uderzył pięścią egzaminatora i groził mu. Teraz jemu grożą trzy lata więzienia.

Według policji incydent wydarzył się na placu manewrowym ośrodka ruchu drogowego podczas egzaminu praktycznego na prawo jazdy. Egzaminator w pewnym momencie ze względu na popełniane błędy przerwał jazdę 58-letniemu kursantowi i poinformował go, że nie zdał on egzaminu.

"Niezadowolony kursant najpierw popchnął egzaminatora, a następnie kilka razy uderzył pięścią pokrzywdzonego oraz kierował wobec niego groźby karalne" - powiedziała Ewa Drożdż z piotrkowskiej policji.

Reklama

58-latek odpowie za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego i kierowanie gróźb karalnych. Za te przestępstwa grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy