Cios w młodych? "Zielony listek" obowiązkowy!

To już pewne. Na polskie drogi wróci "zielony listek", który młody adept sztuki kierowania zobowiązany będzie nakleić na samochodzie.

22 lipca weszła w życie nowelizacja przepisów dotyczących rejestracji i oznakowania pojazdów. Nowości obejmują m.in. możliwość stosowania na motorowerach zabytkowych tablic rejestracyjnych, wprowadzono też możliwość stosowania samochodowych tablic rejestracyjnych na ciągnikach rolniczych.

Najważniejszą nowością jest jednak powrót do "zielonego listka", który tym razem nie będzie już dobrowolny. Młody kierowca zobligowany będzie do umieszczenia go na prowadzonym przez siebie pojeździe w okresie próbnym, który obejmować ma pierwsze dwa lata po uzyskaniu uprawnień do prowadzenia.

Reklama

Świeżo upieczeni posiadacze prawa jazdy mogą jednak odetchnąć z ulgą. Obowiązek oznakowania "zielonym listkiem" prowadzonego auta obowiązywać zacznie od 2016 roku.

Jak myślicie, czy powrót "zielonego listka" to dobre rozwiązanie? Zwracacie w ogóle specjalną uwagę na tak oznaczone samochody? A może wywołują negatywne odczucia i traktujecie ich kierowców, jak zawalidrogi?

Dyskutuj: Czy "zielony listek" ma sens?

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama