Jak sprawdzić, czy opony są zimowe? Te symbole mówią wszystko
Kiedy średnia dobowa temperatura spada poniżej 7 stopni Celsjusza, to sygnał, że najwyższy czas pomyśleć o zimowych oponach. Wielu kierowców wciąż jednak ma problem z rozpoznaniem, czy zamontowane ogumienie rzeczywiście nadaje się do jazdy w zimowych warunkach. Tymczasem od tego zależy nie tylko bezpieczeństwo, ale też uniknięcie mandatu lub ewentualna wypłata odszkodowania. Od kilku lat w Europie obowiązują jasno określone zasady, które rozstrzygają, jaka opona może być uznana za zimową.

W skrócie
- Od 2018 roku opona zimowa musi posiadać symbol 3PMSF, czyli górę z płatkiem śniegu, aby była uznana za zimową według europejskich przepisów.
- Oznaczenie M+S nie jest już wystarczające dla legalnego użytkowania opon zimowych – to tylko deklaracja producenta, która nie potwierdza faktycznej skuteczności w zimowych warunkach.
- Zastosowanie nieodpowiednich opon, zwłaszcza podczas wypadku, może skutkować odmową odszkodowania przez ubezpieczyciela.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Jakie oznaczenie mają prawdziwe opony zimowe? Symbol płatka śniegu i gór
Podstawowym i jedynym obowiązującym symbolem opony zimowej jest tzw. symbol alpejski - trójkątna góra z płatkiem śniegu w środku. Oficjalna nazwa to 3PMSF (Three Peak Mountain Snowflake), czyli "śnieżynka w trzech szczytach górskich".
Znak ten znajduje się na boku opony i oznacza, że przeszła ona testy według unijnych norm (rozporządzenie UE 661/2009) oraz amerykańskich standardów NHTSA. Opony z tym oznaczeniem zostały przebadane pod kątem przyczepności na śniegu i mogą być legalnie używane zimą na terenie całej Unii Europejskiej, w tym w Polsce.
Co istotne, symbol 3PMSF pojawia się zarówno na klasycznych oponach zimowych, jak i całorocznych (all season), które również muszą spełniać normy zimowej przyczepności.
Co oznacza M+S na oponie?
Przez wiele lat opony z oznaczeniem M+S (Mud and Snow - błoto i śnieg) były uznawane za zimowe. Jednak od 1 stycznia 2018 roku takie oznaczenie przestało wystarczać. M+S to jedynie deklaracja producenta - nie potwierdzona żadnymi testami. Oznacza, że opona lepiej radzi sobie w błocie i śniegu, ale nie gwarantuje rzeczywistej skuteczności w zimowych warunkach.
Dlatego zgodnie z nowymi przepisami, opony wyprodukowane po 2018 roku muszą mieć symbol 3PMSF, by mogły być uznane za zimowe. Dla starszych opon z samym M+S obowiązywał okres przejściowy, który zakończył się 30 września 2024 roku. Od tego momentu brak płatka śniegu oznacza, że ogumienie nie spełnia już wymogów zimowej homologacji
Jak sprawdzić wiek opony?
Aby upewnić się, czy opony zostały wyprodukowane przed czy po 2018 roku, wystarczy odczytać numer DOT umieszczony na boku opony.
Składa się on z czterech cyfr - dwie pierwsze oznaczają tydzień produkcji, a dwie kolejne rok.
Przykład:
- DOT 0118 - opona wyprodukowana w 1. tygodniu 2018 roku (czyli w styczniu 2018).
- DOT 4522 - opona wyprodukowana w 45. tygodniu 2022 roku.
Czym różni się opona zimowa od letniej?
Opony zimowe różnią się od letnich nie tylko oznaczeniem, ale również budową i składem mieszanki gumowej. Przede wszystkim mają bardziej miękką gumę, która nie twardnieje przy niskich temperaturach, zapewniając lepszą przyczepność na śliskiej nawierzchni. Ich bieżnik ma więcej lameli i nacięć, które poprawiają trakcję na śniegu i błocie pośniegowym i dzięki temu skuteczniej odprowadzają wodę i błoto z powierzchni opony, zapobiegając zjawisku aquaplaningu.
Z kolei opony letnie są twardsze, mają prostszy bieżnik i najlepiej sprawdzają się w temperaturach powyżej 7 stopni Celsjusza. Przy mrozach stają się sztywne i tracą przyczepność.
Odpowiednie ogumienie ma znaczenie przy likwidacji szkód komunikacyjnych. Ubezpieczyciel może odmówić wypłaty pełnego odszkodowania, jeśli pojazd w chwili kolizji nie był wyposażony w opony zgodne z przepisami lub niedostosowane do warunków na drodze. Przykład? Kierowca, który w śnieżycę uderzy w latarnię jadąc na oponach letnich może nie otrzymać odszkodowania - zawsze więc warto dokładnie czytać umowę z ubezpieczycielem w poszukiwaniu wyjątków i wyłączeń.










