Światła mijania słabo świecą. Sam możesz sprawdzić dlaczego
Czasem wystarczy jeden wieczorny przejazd, by zauważyć, że coś jest nie tak - reflektory niby świecą, ale ich zasięg i efektywność jest słabiutka, a my mamy problemy z dostrzeżeniem drogi i zapadamy na "zimową ślepotę". Słabe światła mijania to nie tylko kwestia komfortu, ale przede wszystkim bezpieczeństwa. Jeśli świecą gorzej niż dotąd, warto sprawdzić kilka rzeczy, bo rozwiązanie problemu może być na wyciągnięcie ręki.

Spis treści:
- Dlaczego światła świecą słabo?
- Jak samodzielnie sprawdzić reflektory?
- Jak wyczyścić zmatowiałe klosze reflektorów?
- Kiedy reflektor na pewno jest do wymiany?
Na szczęście w większości przypadków przyczyny są proste. Często to tylko wypalona żarówka, zabrudzony klosz, lekko utleniony styk - wszystko to można naprawić we własnym zakresie.
Dlaczego światła świecą słabo?
To jedna z najczęstszych usterek, które kierowcy zauważają jesienią i zimą, gdy szybciej zapada zmrok. Zazwyczaj winne są żarówki, które z czasem tracą jasność. Włókno żarowe stopniowo się wypala, a szkło przyciemnia od nagrzewania. W efekcie światło staje się żółtawe i mniej intensywne. Często też problem tkwi w samych reflektorach. Zmatowiały lub zabrudzony klosz ogranicza przepływ światła, a utleniony odbłyśnik rozprasza je w przypadkowych kierunkach. W starszych samochodach dochodzą jeszcze mikropęknięcia, które powodują parowanie lampy od środka.
Nie bez znaczenia pozostaje instalacja elektryczna. Zbyt niskie napięcie, zaśniedziałe styki czy zużyty akumulator potrafią obniżyć jasność świateł nawet o kilkanaście procent. W nowszych autach problemem może być moduł sterujący oświetleniem, który błędnie reguluje natężenie
Jak samodzielnie sprawdzić reflektory?
Nie potrzebujemy wcale specjalistycznych narzędzi, żeby wstępnie zdiagnozować problem. Wystarczy kilka minut i odrobina uwagi.
Na początek trzeba obejrzeć same klosze. Jeśli są matowe lub mleczne, światło traci na sile. Warto sprawdzić też, czy wewnątrz nie zebrała się wilgoć. Następnie przyjrzyjmy się żarówkom - jeśli szkło jest przyciemnione lub nadpalone, pora na wymianę. Warto też zmierzyć napięcie w gnieździe żarówki - przy włączonych światłach powinno wynosić około 13-14 V. Jeśli wynik jest niższy, winna może być instalacja lub układ ładowania.
Należy także zwrócić uwagę na odbłyśnik. Jeśli nie błyszczy lub widać na nim przebarwienia, powierzchnia utraciła swoje właściwości i nie odbija światła prawidłowo. Warto też spojrzeć na ustawienie snopa światła - jeśli świeci zbyt nisko lub za wysoko, widoczność również będzie ograniczona.
Jak wyczyścić zmatowiałe klosze reflektorów?
Nie zawsze potrzebna jest wymiana reflektorów. W wielu przypadkach wystarczy dokładne czyszczenie lub polerowanie.
Zacznij od umycia kloszy środkiem do szyb i miękką mikrofibrą. Następnie użyj pasty do polerowania reflektorów - w sklepach dostępne są gotowe zestawy z papierami o różnej gradacji i powłokami ochronnymi. Po wypolerowaniu zabezpiecz powierzchnię lakierem UV, by uniknąć ponownego matowienia. Efekt często bywa zaskakujący - reflektory odzyskują przejrzystość, a światło staje się wyraźnie mocniejsze. Jeśli jednak lampy są pęknięte od środka lub odbłyśniki wypalone, lepszym rozwiązaniem będzie wymiana.
Kiedy żarówki i klosze są w porządku, warto przyjrzeć się elektryce. Zużyty akumulator lub słabe ładowanie alternatora mogą obniżać napięcie zasilające reflektory.
Przy pracującym silniku napięcie powinno wynosić minimum 13,8 V. Jeśli spada niżej, żarówki nie dostają pełnej mocy. Częstą przyczyną są także zanieczyszczone złącza lub skorodowane przewody, które powodują straty napięcia. Nawet pół wolta różnicy oznacza widocznie słabsze światło.
Kiedy reflektor na pewno jest do wymiany?
Jeśli po wymianie żarówek i oczyszczeniu lamp światło nadal jest słabe, winny może być sam reflektor. Wypalony odbłyśnik nie odbija światła równomiernie, przez co nawet nowa żarówka świeci o połowę słabiej. Równie częstym problemem jest nieszczelność lampy. Parowanie, wilgoć czy kurz w środku błyskawicznie pogarszają widoczność. W takim przypadku najlepiej odwiedzić warsztat, który zajmuje się regeneracją reflektorów - koszt naprawy często okazuje się niższy niż zakup nowych.









