Webber w Minardi dzięki rugby

W poniedziałek australijski kierowca, Mark Webber podpisał kontrakt z teamem KL Minardi Asiatech, którego barwy będzie reprezentował w nadchodzącym sezonie. 25-letni Webber wyjawił przedwczoraj, że gdyby nie pożyczka finansowa uzyskana od asa australijskiej drużyny rugby, Davida Campese, to nie oglądalibyśmy go w zbliżającym się cyklu Grand Prix. W 1997 roku Campese pożyczył Webberowi 40 tysięcy funtów szterlingów, co pozwoliło młodemu kierowcy na dalsze starty w Formule 3. Mark Webber zadebiutuje na torach Formuły 1 podczas Grand Prix Australii, 3 marca w Melbourne.

- David i ja pochodzimy z Queanbeyan, a mój ojciec grywał w rugby z jego ojcem, tak więc znaliśmy się. David dojrzał we mnie zadatki na dobrego kierowcę, gdy ścigałem się w brytyjskiej F3, ale musiałbym skończyć z tym sportem, gdyby nie pożyczka z jego strony. David jest wielkim fanem wyścigów i wspaniale, że będzie obecny podczas mego debiutu w Albert Park - powiedział Webber, zamieszkujący od kilku lat w Anglii.

Webber będzie pierwszym Australijczykiem w Formule 1 od 1970 roku - ostatniego sezonu startów trzykrotnego mistrza świata Jacka Brabhama.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pożyczka | Grand Prix | rugby
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy