Policja przesłuchała Roberta Kubicę

Robert Kubica został wczoraj przesłuchany przez włoską policję w ramach dochodzenia w sprawie wypadku w rajdzie w Ligurii, w którym odniósł on ciężkie obrażenia.

Wcześniej zeznania złożył pilot Jakub Gerber, który nie ucierpiał w wypadku.

Celem postępowania policji drogowej jest wierna rekonstrukcja dynamiki wypadku. Dochodzenie, wszczęte przez prokuraturę, dotyczy spowodowania poważnych obrażeń w wyniku zaniedbań. Nikomu nie postawiono tego zarzutu.

Prokuratura dysponuje już pomiarami wykonanymi w miejscu kraksy, zdjęciami i nagraniami filmowymi.

Jeszcze przed wtorkowym przesłuchaniem Roberta Kubicy jego menedżer Daniele Morelli powiedział lokalnemu dziennikowi z Savony, odnosząc się do tego śledztwa: "Nie chcemy komentować bezpośrednio dochodzenia włoskiej prokuratury, dla nas nie jest to element priorytetowy, zaś słuszne jest to, że śledczy podejmują kroki, jakie uważają za niezbędne".

Reklama

Polski kierowca został przesłuchany na oddziale intensywnej terapii, gdzie przebywa po piątkowej wielogodzinnej operacji i w oczekiwaniu na ostatnią w środę.

***

Lekarze ze szpitala w Pietra Ligure w krótkim komunikacie, wydanym we wtorek wieczorem, poinformowali, że stan Roberta Kubicy jest dobry i że w środę przejdzie on ostatnią operację.

"Stan ogólny Roberta Kubicy jest dobry. Jutro ostatni zabieg chirurgiczny (na łokciu). Następna aktualizacja jutro" - tak brzmi cały biuletyn medyczny, opublikowany w przeddzień trzeciej w ciągu dziesięciu dni operacji.

Zobacz film, jak Jeremy, Richard i James z Top Gear życzą Kubicy powrotu do zdrowia!

Zostań fanem naszego profilu na Facebooku. Tam można wygrać wiele motoryzacyjnych gadżetów. Wystarczy kliknąć w "lubię to" w poniższej ramce.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: przesłuchanie | przesłuchani | policja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy