Niemieckie się psują!

W przygotowanym przez magazyn branżowy "Auto Bild" niemieckim rankingu dotyczącym jakości samochodów, całe podium zajęły firmy japońskie. Na czwartym miejscu uplasował się Hyundai i Nissan, a dopiero 7. miejsce zajęła pierwsza firma niemiecka!

I był to Opel, który wśród niemieckich firm wcale nie uchodzi za lidera. Jeszcze niżej sklasyfikowano Mercedesa (11. miejsce) i BMW (14.), a całkowitą kleskę poniósł Volkswagen, który w gronie dwudziestu sklasyfikowanych firm zajął ex aequo przedostatnie miejsce!

Ocenie poddano dwadzieścia najpopularniejszych w Niemczech marek samochodów. Pod uwagę brano siedem różnych kategorii: wyniki ankiety przeprowadzonej wśród 25 tysięcy użytkowników aut, liczbę akcji serwisowych związanych z wadami fabrycznymi ogłaszanych przez producentów, wyniki siedmiu milionów badań przeprowadzonych przez TÜV (niemiecką instytucję zajmującą się kontrolą techniczną), testy długodystansowe przeprowadzone przez redakcję "Auto Bild-u", reklamacje czytelników, które dotarły redakcji, ocenę sieci dilerskiej i serwisu oraz warunki gwarancji oferowane przez firmy.

Po raz kolejny okazało się, że samochody japońskie zdecydowanie wygrywają z niemieckimi i to nawet na ich własnym terenie! Wśród sześciu czołowych miejsc, aż na pięciu znalazły się marki pochodzące z Kraju Kwitnącej Wiśni. Samochody niemiecki oceniono zaś na podobnym poziomie, jak powszechnie uważane za usterkowe... francuskie. Parafrazując więc pewne hasło reklamowe można zapytać - czy warto przepłacać, skoro nie widać różnicy?

Ranking "Auto Bild" oceniający jakość w długim okresie użytkowania, niezawodność i zadowolenie klientów z samochodów wygląda następująco:

Reklama
1. Mazda
2. Toyota
3. Honda
4. Hyundai
4. Nissan
6. Mitsubishi
7. Opel
8. Volvo
9. Smart
10. Ford
11. Citroen
11. Mercedes
13. Seat
14. Audi
14. BMW
16. Peugeot
16. Renault
16. Skoda
16. VW
20. Fiat
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama