Najszybszy seryjny Ford wszech czasów

Na szosy i tory wyścigowe wyjeżdża najszybszy, najlepiej się prowadzący seryjny Ford wszech czasów.

Ford ma sporo wyjątkowych punktów historii - jednym z najpiękniejszych jest ten z roku 1969, kiedy to jadąc wyścigowym (acz wciąż z homologacją uliczną) fordem mustangiem o nazwie Boss 302, legenda amerykańskich kierowców Parnelli Jones zdeklasował rywali w wyścigu w Laguna Seca.

W 42 lata potem postanowiono pokazać, jaki potencjał tkwi w aktualnie produkowanym Mustangu GT - na bazie którego powstał dzisiejszy Boss 302. Choć po wprowadzonych modyfikacjach 5-litrowy silnik V8 ma tu wybitnie wyczynowy charakter, pracuje idealnie równo na wolnych obrotach, a w codziennej eksploatacji zachwyca momentem obrotowym dostępnym od "dołu" obrotomierza.

Fantastycznie zestrojony układ jezdny pozwala w pełni wykorzystać te możliwości - czego dowodzi fakt, że na torze wyścigowym Laguna Seca auto "urwało" sekundę z czasu ustanowionego przez BMW M3 (1:42,96 min). To imponujące, szczególnie biorąc pod uwagę, że Boss 302 kosztuje na amerykańskim rynku 41 000 USD - aż o 20 000 USD mniej od BMW M3 E92!

Reklama

A jeśli się zamówi za 7000 USD "specjalną wersję specjalnej wersji" (Bossa 302 Laguna Seca), można zyskać jeszcze jedną sekundę więcej! Wówczas Boss otrzymuje specjalny zestaw aerodynamiczny i jeszcze bardziej sportowe w charakterze zawieszenie.

W każdej wersji seryjne wyposażenie obejmuje właściwie wszystko - opcje to fotele Recaro w pakiecie z samoblokującym się mechanizmem różnicowym Torsen, zestaw multimedialny i specjalne lakierowanie.

Tekst pochodzi z tygodnika Motor

tygodnik "Motor"
Dowiedz się więcej na temat: wyścigowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy