Na wszystkie drogi

Oto kolejny, nie wiedzieć już który, przykład połączenia kilku funkcji w jednym samochodzie. HR-V - dobre na błoto, ale nie tylko. Jedni mówią o tym samochodzie: terenówka. Inni: kompaktowe kombi. Jeszcze inni: samochód rekreacyjny. Tymczasem wygląda na to, że honda HR-V to wszystkiego po trochu. I chociaż sylwetka auta kojarzy się nieodparcie z pojazdem typu off road, to off road w swej czystej, przyjętej przez kanony tego gatunku formie to nie jest. Można mówić raczej o all roads. Auto w sam raz pod choinkę

Najznamienitsi "hondolodzy", zwłaszcza zaś spece od rynku i rządzących nim praw doszli do wniosku, iż współczesny samochód terenowy niekoniecznie musi spędzać życie na wertepach. Ładnie skrojona terenówka powinna dobrze prezentować się również w ulicznym tłoku lub na zielonej łące. Powiedziano tak: niech sztandarowym i wiarygodnym pogromcą bezdroży zostanie model CR-V, mniejszy HR-V może w tym samym czasie spokojnie "robić" za pięknisia.

Powyższy podział ról nie pozbawia jednak tego modelu Hondy umiejętności radzenia sobie w terenie. Wysoki prześwit, specyficzna sylwetka, a nade wszystko mechanizm napędu na wszystkie cztery koła, daje HR-V spore możliwości pokonywania przeszkód.

Na stałe, samochód napędzany jest na przednią oś, ale wystarczy minimalna nawet różnica w prędkości kół tylnych i przednich, aby specjalnie skonstruowane, hydraulicznie sterowane wielotarczowe sprzęgło zespoliło ich trud i wysiłki. Wówczas to pokonywanie sporych nawet przeszkód nie stanowi dla nowej Hondy większego problemu.

Wspominając o stosownej dla samochodów terenowych sylwetce, mieliśmy na uwadze kształt bryły nadwozia HR-V. Stromo, by nie rzec pionowo opadający tył, 3 lub 5 drzwi, wysoki prześwit, masywne zderzaki (w kolorze nadwozia), płyta osłaniająca silnik od spodu oraz tylne lampy zakrywające słupek to standard. Pięcioramienne alufelgi, wyprowadzony z linii relingów dachowych spojler oraz pomysłowe wcięcia pod reflektorami to zestaw upiększający. Na tyle, że Honda HR-V może spodobać się osobom o najbardziej nawet wymagających gustach.

Widok wnętrza HR-V całkowicie zbija z tropu, odbiega bowiem od standardu, obowiązującego w autach terenowych. Nie znajdziemy tutaj najdrobniejszych nawet przejawów siermiężności. Jest za to sporo plastiku, ale dobrej jakości i o zadowalającym wykończeniu. Funkcjonalność kokpitu przejawia się nie tylko w czytelnie zaprojektowanej tablicy przyrządów, ale także dużej liczbie pomysłowych schowków, wnęk i kieszeni (umieszczono je nawet pod podłogą samochodu). Do tego wszystkiego wnętrze HR-V jest przestronne i wygodne, a jednocześnie - m.in. dzięki obecności poduszek powietrznych - bezpieczne.

Wersja 3-drzwiowa HR-V (model 5-drzwiowy zadebiutował kilka miesięcy temu także na polskim rynku) wymiarami zewnętrznymi (4010x1695x1590 mm) umiejscawia się pomiędzy osobowym civikiem a terenową CR-V. Podobnie zresztą, jak z wagą (1179 kg). Funkcjonalnie jednak łączy ze sobą oba te pojazdy, dając niepowtarzalną mieszankę luksusu i uniwersalności.

Silnik, który pojawił się pod maską HR-V, to jednostka napędowa o czterech cylindrach, szesnastu zaworach, jednym wałku rozrządu w głowicy, pojemności skokowej 1590 ccm, maksymalnej mocy 105 KM przy 6200 obr./min., maksymalnym momencie obrotowym 135 Nm przy 3400 obr./min., przyspieszeniu od O do setki wciągu 11,2 sekundy, szybkości maksymalnej 165 km/godz. oraz średnim zużyciu paliwa 8,2 litra na 100 km. Jest to tradycyjnie już dla Hondy silnik bardzo wytrzymały i dynamiczny, doskonale sprawdzający się zarówno w jeździe po autostradzie, drodze szybkiego ruchu, ulicy, jak i w terenie.

Sporo pochwał można skierować także pod adresem skrzyń biegów HR-V. Do wyboru klienta pozostają dwa jej rodzaje: automatyczna (typu CVT, płynnie zmieniająca przełożenia) oraz mechaniczna o pięciu biegach, działająca z tak charakterystyczną dla wyrobów Hondy precyzją.

Omawiany powyżej model samochodu skierowany jest do odbiorcy, który za stosunkowo przystępną cenę zechce nabyć wielofunkcyjny pojazd o oryginalnej sylwetce. Honda HR-V znalazła także zwolenników w Polsce.