Módlmy się aby Schumacher wycofał się!
Michael Schumacher (Ferrari) wygrał kolejny wyścig mistrzostw świata Formuły 1. Tym razem był najszybszy w Grand Prix Węgier na torze Hungaroring.
Drugi był Rubens Barrichello (Ferrari) a trzeci Hiszpana Fernando Alonso (Renault). Dzięki podwójnemu zwycięstwu zespół z Maranello zapewnił sobie tytuł mistrza świata wśród konstruktorów po raz szósty z rzędu.
Dla "Schumiego" wygrana na obiekcie pod Budapesztem była 82. zwycięstwem w karierze i 12. w tym sezonie, co jest nowym rekordem F1.
Właściciel ekipy Jordana tak podsumował dominację Niemca. - Powinniśmy usiąść i modlić się, by Michael wycofał się raczej szybciej niż później - powiedział Eddie Jordan.
Więcej przeczytasz w naszym serwisie poświęconym sportom samochodowym. To TUTAJ.