Frycz zmienia plany

Po ponad dwóch sezonach wspólnych startów Sebastian Frycz zrezygnował z dalszej współpracy z zespołem Fiata.

Sebastian Frycz: Nie mogłem dłużej zaakceptować sytuacji, że nie znajdujemy z zespołem wspólnego celu. Dla mnie priorytetem jest osiąganie jak najlepszych wyników i podporządkowanie temu celowi wszelkich działań. Bez ustawienia samochodu, doboru opon itp., zgodnie z życzeniami zawodnika, nie może być mowy o osiąganiu rezultatów. Dziwię się, że tak długo w moim zespole nie znaleźliśmy w tym temacie porozumienia. Nie chcę dłużej tracić czasu. Ponadto zapowiadane na połowę sezonu moje starty samochodem Grande Punto S2000 nie doszły do skutku. Do dzisiaj ten temat nie został nawet poruszony przez kierownictwo zespołu.

Reklama

Nadal będę startował w Czechach. Trudno powiedzieć jak ułoży się dalsza część sezonu w Polsce. Wszystko zależy od budżetu. Na pewno chciałbym powalczyć o pudło na którymś z rajdów, ale jest jeszcze zbyt wcześnie by mówić na którym i jakim samochodem.

O zajęcie stanowiska na ten temat poprosilismy przedstawiciela Fiata. Odmówił jednak komentarza na ten temat.

Więcej informacji poświęconym sportom samochodowymw naszym serwisie Motosport. To TUTAJ.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Fiata | plany
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy