Fatum Kubicy trwa

Kubica w rajdach ma najwyraźniej pecha. Kolejny start i kolejna awaria.

Kubica w rajdach ma najwyraźniej pecha. Kolejny start i kolejna awaria.

Podczas superoesu zorganizowanego już po raz 78.Rajdu Monte Carlo w jego renault clio R3 zepsuł się silnik. Polak nie dojechał do mety i musiał wycofać się z rajdu, bo naprawa jednostki napędowej jest niedozwolona.

Prolog wygrał Toni Gardemeister (punto abarth)

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy