"Ciężarówki wiozą śmierć"? Prawda czy fałsz?

Jeśli wierzyć bulwarowej prasie "ciężarówki wiozą śmierć", a za kierownicą zestawów zwanych powszechnie "tirami" spotkać można najczęściej "bezmózgich idiotów".

Taki obraz kierowcy ciężarówki jest, rzecz jasna, krzywdzący. Biorąc pod uwagę liczbę pokonywanych kilometrów i czas spędzony na prowadzeniu, to właśnie "tirowców" uznać można za najrozsądniejszych i powodujących najmniejszą liczbę wypadków użytkowników dróg.

Problem w tym, że wypadki z udziałem ciężarówek mają najczęściej tragiczne skutki. Gdy pierwszeństwo wymusi kierowca rozpędzonego zestawu nie skończy się na potłuczonym szkle i pogiętej karoserii. Najczęściej na miejsce wypadku wzywany jest prokurator...

Niestety do wielu nieprzychylnych komentarzy na swój temat przyczyniają się sami kierowcy ciężarówek. Zmęczenie, presja czasu i brak należycie rozwiniętej infrastruktury sprawiają, że często zdarza im się naginać obowiązujące przepisy. Skutki tego mogą być jednak tragiczne.

Reklama

Jak oceniacie zachowanie kierowcy ciężarówki uwiecznionej na filmie?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wiezienia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy