Audi i najbardziej stroma ulica na świecie

Czy wiecie, że w Nowej Zelandii znajduje się najbardziej stroma ulica na świecie, wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa?

To Baldwin Street w miejscowości Dunedin, której 350-metrowy odcinek jest nachylony pod kątem 19 stopni, co oznacza, że musiałby przed nim stanąć znak z informacją o 35-procentowym podjeździe lub zjeździe.

W takim miejscu niewątpliwie przydałby się montowany seryjnie w audi Q5, którym podróżujemy po antypodach, asystent zjazdu, utrzymujący stałą prędkość w zakresie od 9 do 30 km/godz. Nasz SUV, jak przystało na model segmentu premium, jest (lub może być - opcjonalnie, zależnie od wersji) w takie udogodnienia szczodrze wyposażony.

Do podstawowych systemów wsparcia kierowcy należy elektroniczny system stabilizacji toru jazdy ESC, który ułatwia hamowanie i jazdę na śliskiej nawierzchni. Co ciekawe, jeśli na dachu auta znajduje się bagażnik zmieniający położenie środka ciężkości samochodu, system ów dzięki specjalnemu czujnikowi potrafi wykryć jego obecność i dopasować do tego odpowiednio swoje działanie.

Reklama

Z ESC zintegrowana jest funkcja offroad detection (ORD), rozpoznająca rodzaj nawierzchni. Gdy na sypkim podłożu dodamy gazu, układ będzie tolerował większy poślizg, co poprawi właściwości trakcyjne pojazdu.

A oto kilka innych, szczególnie wartych uwagi systemów wsparcia kierowcy w audi Q5...

ACC, czyli adaptive cruise control - tempomat, automatycznie utrzymujący zadaną, stałą, bezpieczną odległość od poprzedzającego nas pojazdu (w przedziale prędkości od 30 do 200 km/godz.); przydaje się na przykład, gdy jedziemy ze znajomymi w dwa samochody na urlop i nie chcemy się po drodze zgubić. To nie jedyna funkcja ACC. Jeśli tempomat uzna, że istnieje niebezpieczeństwo najechania na pojazd jadący przed naszym Q5, ostrzeże kierowcę sygnałami dźwiękowymi i świetlnymi. W przypadku braku jego reakcji, system zacznie samoczynnie hamować. W razie konieczności - z całą siłą. Poniżej prędkości 20 km/godz. może to pozwolić całkowicie uniknąć kolizji, a przynajmniej zminimalizować jej skutki.

Audi side assist za pomocą umieszczonych z tyłu czujników radarowych kontroluje, powyżej prędkości 30 km/godz., ruch za samochodem. Jeśli w martwym polu widzenia pojawi się pojazd, który szybko zbliża się do tyłu naszego auta, w obudowie bocznych lusterek rozbłyśnie żółta dioda. Ci, którzy mieli okazję wypróbować w praktyce taki system wiedzą, jak jest on pożyteczny podczas wyprzedzania.

Active lane assist, czyli asystent toru jazdy aktywuje się powyżej prędkości 65 km/godz. Za pomocą małej kamery, wbudowanej w lusterko wewnętrzne, rozpoznaje linie rozdzielające pasy ruchu. Jeśli nasze Q5 zbliża się do nich bez włączenia kierunkowskazu, system pomaga kierowcy pozostać na właściwym pasie poprzez ingerencję elektromechanicznego wspomagania układu kierowniczego. Nie ukrywamy, że bywa to nieco irytujące. Na szczęście kierowca może sam określić, jak szybko i energicznie ów asystent ma zareagować.

W parkowaniu pomaga wbudowana w pokrywę bagażnika kamera cofania z obiektywem typu "rybie oko", przekazująca na ekran wyświetlacza obraz obszaru za samochodem wraz z liniami pomocniczymi, ułatwiającymi ten trudny dla niektórych manewr.

Audi Q5 dba jednak nie tylko o bezpieczeństwo podróżujących nim osób, ale i o zapewnienie im informacji i rozrywki. Istnieje tu kilka możliwości. W skład najprostszego systemu infotainment wchodzi montowane seryjnie radio z napędem CD, wzmacniaczem i ośmioma głośnikami o mocy 80 W, zintegrowane z 6,5-calowym wyświetlaczem monochromatycznym. Na średniej półce wyposażenia znajdziemy audio wzbogacone o wejście aux in, czytnik kart SDHC i 6,5-calowy wyświetlacz kolorowy. Nieco wyżej - radio ze zmieniarką na sześć płyt CD. Jeszcze bardziej zaawansowanym technicznie systemem jest MMI Navigation, odczytujący mapy z płyt DVD. Rozwiązanie z gatunku hi-end stanowi system Audi MMI Navigation plus, który obejmuje odtwarzacz DVD i twardy dysk o pojemności 60 GB. Zainstalowany procesor graficzny generuje kolorowe obrazy 3D, wyświetlane na siedmiocalowym monitorze o wysokiej rozdzielczości. Za pomocą bluetooth można podłączyć do systemu telefony komórkowe i przenośne odtwarzacze, co pozwala na odtwarzanie plików dźwiękowych.

Na tym jednak nie koniec - system infotainment można uzupełnić o podwójny cyfrowy tuner radiowy, tuner TV, zmieniarkę CD w schowku na rękawiczki, złącze, umożliwiające podłączenie przenośnego odtwarzacza lub iPhone'a, dziewięciocalowe monitory (jeden lub dwa) z pilotem i napędem DVD, mocowane na oparciach przednich siedzeń.

Na szczycie oferty widnieje przeznaczony dla najbardziej wymagających melomanów wysokiej klasy system Bang & Olufsen z dziesięciokanałowym wzmacniaczem o mocy 505 W, przesyłającym sygnał do czternastu doskonałych głośników. "Gdzie idziesz kochanie?" "Do samochodu, posłuchać muzyki..."

Na koniec trzeba wspomnieć o o usłudze, a właściwie zespole usług kryjących się pod nazwą Audi connect. Umożliwiają one - poprzez telefon pokładowy z bluetooth i moduł UMTS - połączenie z Internetem. A potem surfowanie po sieci, obsługę poczty elektronicznej, korzystanie z internetowych informacji o aktualnej sytuacji na drogach i z funkcji Google Maps Street View, słuchanie muzyki z tysięcy internetowych stacji radiowych...

Jak widać współczesne samochody segmentu premium, takie jak audi Q5, są czymś więcej niż tylko środkami transportu, służącymi do przemieszczania się w przestrzeni...

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy