Menedżer zdradza przyszłość Kubicy

Wbrew pojawiającym się medialnym spekulacjom, Robert Kubica pozostanie kierowcą zespołu Renault w przyszłym sezonie. Tak twierdzi menedżer Polaka Daniele Morelli.

Według doniesień prasowych, zainteresowany Kubicą jest team Ferrari. Polak miałby zastąpić w ekipie z Maranello Brazylijczyka Felipe Massę, który spisuje się poniżej oczekiwań. Plotkom zaprzeczył menedżer polskiego kierowcy Daniele Morelli. "Wydaje się, że jest to pragnienie niektórych dziennikarzy, które nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości" - powiedział Morelli na łamach fińskiej gazety "Turun Sanomat". "W chwili obecnej zmiana zespołu przez Roberta nie leży w naszym interesie. Ekipa Renault ulepsza bolid i może on być jeszcze bardziej konkurencyjny" - dodał menedżer Polaka.

Reklama

Kubica, który w swojej karierze w Formule 1 był przez chwilę liderem klasyfikacji generalnej kierowców, w obecnym sezonie prezentuje wysoką i równą formę. Postawa kierowcy Renault jest doceniania przez ekspertów F1. "Robert nie popełnia błędów. Osiąga najlepsze wyniki na jakie go stać, a przecież nie dysponuje zwycięskim bolidem. Dwa lata temu byliśmy mocno związani z BMW Sauber. Kubica był liderem mistrzostw świata, ale później jego samochód był dużo słabszy i dlatego zdecydowaliśmy się na zmianę zespołu" - podkreślił Morelli.

Kubica wielokrotnie podkreślał, że w Renault jest szczęśliwy i czuje duże wsparcie ze strony zespołu. W przeciwieństwie do tego, co miało miejsce w BMW Sauber.

"Kiedy podpisywałem kontrakt z Renault, wiele osób mówiło mi, że to zły ruch. Ja jednak jestem zadowolony z mojej decyzji i mam nadzieję, że moje przeczucie nie zawiedzie mnie także w przyszłości" - stwierdził Kubica.

Czytaj również:

Kubica: Nie jest łatwo dogonić rywali

"Pit stop zadecydował o wyniku Roberta"

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy