Kto w ogóle zostanie w F1?

Toyota podjęła decyzję o wycofaniu się ze startów w Formule 1.

Decyzję ogłoszono na specjalnej konferencji prasowej. W spotkaniu z mediami, w głównej siedzibie Toyoty, wzięli udział prezes zarządu Akio Toyoda (wnuk założyciela firmy) oraz wiceprezes do spraw marketingu sportowego Tadashi Yamashina.

Powodem wycofania się z Formuły 1 są słabe wyniki finansowe japońskiego producenta samochodów spowodowane ogólnoświatowym kryzysem finansowym i gwałtownym spadkiem liczby sprzedawanych aut.

Team finansowany przez Toyotę zadebiutował w tej prestiżowej rywalizacji w 2002 roku, po wycofaniu się z rajdów WRC, w których Japończycy święcili sukcesy. W ciągu siedmiu lat startów w F1 Toyota nie zdołała odnieść ani jednego zwycięstwa, chociaż zespół dysponował największym budżetem w stawce, przekraczającym 300 milionów dolarów rocznie.

Reklama

Tegoroczny sezon japoński zespół zakończył na piątym miejscu wśród dziesięciu ekip. Jego zawodnicy: Włoch Jarno Trulli i Niemiec Timo Glock zostali sklasyfikowani odpowiednio na ósmym i dziesiątym miejscu.

Obecnie nie wiadomo co stanie się z zespołem - czy zostanie rozwiązany, czy też sprzedany nowemu nabywcy. Wiadomo natomiast, że decyzja o wycofaniu obejmuje wszystkie formy aktywności, tzn. Toyota nie będzie również dostarczać silników innym zespołom. W tym sezonie z japońskich jednostek napędowych korzystał Williams.

Odpowiedzialność za odejście z F1 wziął na siebie Akio Toyoda, który przeprosił fanów wyścigów za wywołane tym rozczarowanie.

W poniedziałek inna japońska firma, producent opon Bridgestone, poinformował, że nie będzie się ubiegał o przedłużenie umowy ważnej do końca 2010 roku, gwarantującą mu wyłączność na dostawę ogumienia do Formuły 1.

Wcześniej o wycofaniu się z rywalizacji poinformowało niemieckie BMW. Z kolei w zeszłym roku wycofała się Honda, której zespół został sprzedany (nieoficjalnie mówi się, że za 1 funta) Rossowi Brawnowi, który... wywalczył podwójną mistrzowską koronę (w klasyfikacji indywidualnej i konstruktorów).

Po decyzji Toyoty w Formule 1 nie będzie ani jednego japońskiego producenta. Dodajmy, że kilka lat temu z rajdów wycofały się m.in. Mitsubishi i Subaru, co oznacza całkowity brak Japończyków w sportach motorowych...

Do tropicieli drogowych absurdów! Wortal Poboczem.pl przystąpił do kolejnej bitwy. Do dnia 16 listopada toczyć będzie ciężki bój o miano najlepszego serwisu o tematyce motoryzacyjnej w Polsce! Szczegóły TUTAJ

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy