Darmowe ładowanie winduje ceny używanych Tesli. To białe kruki na rynku
Rynek używanych aut elektrycznych w Polsce nie ma się najlepiej - starsze modele szybko tracą na wartości, a sprzedawcy narzekają na brak zainteresowania. Istnieje jednak grupa pojazdów, które zamiast tanieć, wciąż trzymają cenę i znajdują nabywców. To starsze egzemplarze Tesli, które oferują darmowe ładowanie na Superchargerach. Jakie auta obejmuje ten przywilej i ile kosztują w Polsce?

W skrócie
- Starsze modele Tesli z dożywotnim, darmowym ładowaniem na Superchargerach trzymają wysoką wartość na rynku wtórnym.
- Decydująca dla przywileju bezpłatnego ładowania jest data zamówienia auta oraz przypisany mu kod opcji (SC01, SC05).
- Kupując używaną Teslę z darmowym ładowaniem należy dokładnie zweryfikować status przywileju, by uniknąć rozczarowań.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Starszą Teslą możesz jeździć za darmo
Na początku swojej działalności Tesla musiała przekonać kierowców do zakupu drogich i niszowych wtedy elektryków. Jednym z argumentów było darmowe, nielimitowane ładowanie w sieci Supercharger. Obejmowało ono przede wszystkim Model S (od 2012 r.) i Model X (od września 2015 r.).
Dziś, gdy większość używanych elektryków tanieje błyskawicznie, egzemplarze Tesli z tym przywilejem są wyjątkiem - ceny takich aut są wyraźnie wyższe od porównywalnych pojazdów bez darmowego ładowania.
Które Tesle mają darmowe ładowanie?
Decydująca jest data zamówienia samochodu i przypisany mu kod opcji:
- Modele S i X zamówione przed 15 stycznia 2017 r. - mają dożywotnie darmowe ładowanie przypisane do auta. Przywilej przechodzi na kolejnych właścicieli. W systemie oznaczane są jako SC01.
- Samochody zamówione po 15 stycznia 2017 r. - również mogły mieć darmowe ładowanie, ale tylko dla pierwszego właściciela. Po sprzedaży uprawnienie wygasa. To tzw. SC05.
- Od 2017 r. Tesla wprowadziła roczny kredyt 400 kWh (ok. 1600 km) darmowego ładowania. Później pojawiały się krótkie promocje - np. 6 miesięcy bezpłatnych ładowań (2018-2019) czy bonus 1500 km (2019-2021). Nie były one jednak dożywotne ani zbywalne.
Kiedy darmowe ładowanie Tesli może przestać działać?
Choć część aut w teorii miała darmowe, nielimitowane ładowanie, w praktyce można je stracić.
- Sprzedaż przez Teslę - jeśli auto zostało odkupione i ponownie wprowadzone na rynek przez producenta, darmowe ładowanie jest usuwane.
- Auta powypadkowe z USA - samochody z tzw. salvage title mają automatycznie blokadę dostępu do sieci Supercharger. Można ją zdjąć tylko po przeglądzie w autoryzowanym serwisie Tesli.
- Zmiana zasad - Tesla kilkakrotnie modyfikowała warunki programu i w przyszłości może ograniczyć liczbę pojazdów z darmowym ładowaniem.

Jak sprawdzić, czy Tesla ma darmowe ładowanie?
Najpewniejsza metoda to kontakt z autoryzowanym serwisem Tesli i weryfikacja po numerze VIN. W praktyce stosuje się dwa oznaczenia:
- SC01 - darmowe, dożywotnie ładowanie, które przechodzi na kolejnych właścicieli,
- SC05 - darmowe, nielimitowane ładowanie, ale wyłącznie dla pierwszego właściciela. Po sprzedaży przywilej najczęściej wygasa.
W regulaminach Tesli występują zapisy, że przywileje ładowania mogą wygasnąć przy zmianie właściciela w określonych warunkach (np. odkup auta przez Teslę). W praktyce zdarzają się przypadki, że auta z kodem SC05 są reklamowane jako free supercharging, lecz nowy właściciel traci ten dostęp po założeniu konta w Tesli.
Ile kosztują Tesle z darmowym ładowaniem w Polsce?
Na polskim rynku takich aut jest niewiele, najczęściej są to egzemplarze sprowadzane z zagranicy.
- Tesla Model S z roczników 2013-2015 z darmowym ładowaniem kosztuje obecnie od ok. 80 tys. zł. Zwykle są to pojazdy z przebiegiem powyżej 200 tys. km.
- Auta z lat 2016-2017 z kodem SC01 osiągają ceny w granicach 100-120 tys. zł.
- Modele bez darmowego ładowania są przeciętnie tańsze o 20-30 tys. zł.
W 2025 r. w Polsce działa 14 lokalizacji Superchargerów. To wciąż niewiele w porównaniu z całą siecią ładowarek - w kraju funkcjonuje ponad 10 tys. publicznych punktów ładowania, z czego ok. 30 proc. to szybkie stacje DC. Od końca 2018 r. wszystkie europejskie Superchargery wyposażone są we wtyczkę CCS, co umożliwia korzystanie ze starszych Tesli z adapterem.
Czy warto kupić Teslę z darmowym ładowaniem?
Zalety:
- realne oszczędności w kosztach eksploatacji, szczególnie dla osób pokonujących duże przebiegi,
- wyższa wartość rezydualna pojazdu na rynku wtórnym,
- dostęp do sieci Superchargerów, która w Polsce powoli, ale konsekwentnie się rozwija.
Ryzyka:
- wiek i przebieg - starsze auta mają często zużyte baterie, a wymiana to koszt rzędu kilkudziesięciu tys. zł,
- darmowe ładowanie obowiązuje wyłącznie w sieci Tesli, nie u innych operatorów,
- nieuczciwi sprzedawcy mogą reklamować auta z kodem SC05 jako posiadające dożywotnie darmowe ładowanie, choć w praktyce nowy właściciel traci ten przywilej.
Tesle z darmowym, dożywotnim ładowaniem na Superchargerach to rzadkość na rynku, ale wciąż można je znaleźć. Są droższe od porównywalnych egzemplarzy, jednak dla osób intensywnie jeżdżących mogą być opłacalnym wyborem. Kluczowe jest sprawdzenie statusu auta w serwisie Tesli i upewnienie się, czy przywilej faktycznie działa.










