Lorinser nardo 3

Pomysł tuningowania samochodu sygnowanego przez AMG może wydawać się absurdalny.

Istnieją jednak firmy, które podejmują się takich karkołomnych zadań.

Należy do niech niemiecki Lorinser, który ostatnio wziął na warsztat mercedesa SL 65 AMG.

Efektem prac nad sześciolitrową jednostką V12 jest wzrost jej mocy z 612 do 660 KM. Przyrost momentu (12 Nm) nie jest już tak imponujący, ale warto pamiętać, że za punkt wyjściowy służyła kosmiczna wartość 1000 Nm...

Nie obyło się również bez zmian zewnętrznych, które przeprowadzono zgodnie z założeniem, że samochód ten jest tak naprawdę wyścigowym pojazdem, którym można poruszać się po drogach publicznych. Dlatego zmieniono zderzaki, poszerzono błotniki i zamontowano gigantyczne wloty powietrza.

Tak przygotowany pojazd osiągnął na słynnym, ponad 12-kilometrowym, owalnym torze Nardo we Włoszech prędkość 325 km/h. Dla uczczenia tego wydarzenia samochód otrzymał nazwę lorinser nardo 3.

Reklama

Dodajmy, że auto nie stanowi tylko pokaz możliwości Lorinsera. Plany zakładają uruchomienie limitowanej do 50 sztuk seryjnej produkcji.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: AMG | Lorinser
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy