Dick Tracy

Znacie Dicka Tracego? Bohatera komiksu. Twardego glinę o zacnym i łagodnym sercu. Tego, co w żółtym płaszczu i kapeluszu ścigał złoczyńców... Kinowa wersja tego popularnego komiksu odbyła się w 1990 roku. W 2005 roku miała natomiast miejsce "uliczna" premiera interpretacji Dicka Tracego na Volkswagenie Golfie 4!


Historia Dicka Tracego


"Zdecydowałem, że skoro policja nie może wyłapać gangsterów, stworzę im takiego współpracownika, który będzie mógł..." - stwierdził Chester Gould i wziął się do rysowania swojego bohatera. Tak powstał Dick Tracy - komiksowa postać, policjant twardy, choć wrażliwy. Podbił on serca wielu komiksowych maniaków.

Dick Tracy stał się później również filmowym przebojem, o którym głośno było na całym świecie. Główną rolę, na czele całej plejady gwiazd, zagrał ceniony Warren Beatty. "Prosta historia zacnego detektywa i żądnego przygód ulicznika - Kida. Obaj przystępują do walki o spokój na pełnych zbrodni ulicach. Przeciwko nim staje banda najbardziej malowniczych postaci z gangsterskiego świata". Wybuchowa mieszanka akcji, przygody, muzyki i efektów specjalnych sprawiła, że Dick Tracy zachwycił widownię. Jak widać zachwyca do dzisiaj. Ciąg dalszy jego przygód można zobaczyć bowiem na Golfie 4.

Reklama


Nie tylko komiks

Właściciel Golfa 4 od lat zaczytuje się w komiksach. Swojego ulubionego bohatera postanowił przenieść z fikcji "literackiej" do życia codziennego. W ten sposób Dick Tracy "wylądował" na masce Volkswagena. Obchodząc samochód dookoła można poznać kolejną część przygód dzielnego detektywa.

Wszystko zaczęło się od pomysłu z Dickiem Tracy... Później kolejne prace były jemu podporządkowane. Auto utrzymane jest w czaro-białej kolorystyce. Jak stare, dobre komiksy... Bardzo ciekawa stylistyka i modyfikacje mechaniczne sprawiły, że Golf jest uznawany za okaz naprawdę warty uwagi.

Pas komiksu po bokach auta dzieli go na dwie części. Górna pomalowana jest na czarno, łącznie z dachem. Do tego wkomponowano, kolorystycznie pasującą maskę - z włókna węglowego. Dół, w kolorze białym uzbrojono w gładkie, zaokrąglone spoilery. Zderzak tylny i przedni oraz listwy boczne pochodzą od firmy DSP, lecz zostały jeszcze dodatkowo zmodyfikowane i dopasowane do bryły auta. Ponieważ głównym punktem zabawy stylistycznej miało być ciekawe malowanie, karoserię samochodu należało wcześniej odpowiednio przygotować. Całość została kompletnie wygładzona i pozbawiona oznaczeń.

Zmieniono również lusterka boczne Golfa. Te nowe pochodzą od Porsche. One także zostały pomalowane, tyle że odwrotnie, na górze są białe, na dole czarne. Do samochodu dopasowano następnie lampy tylne. Właściciel w ofercie In.Pro odnalazł satysfakcjonujące go czarne światła. Drzwi samochodu, dla odmiany, otwierają się do góry. Zawiasy to oryginalny produkt znanej firmy LSD. Niebagatelną rolę w stylizacji Golfa odgrywają 19-calowe felgi o charakterystycznym kształcie ostrzy młynka do kawy. Są to aluminiowe obręcze, bardzo rzadko spotykane, Boid Coddigtong model Monsson. Na nich pojawiły się opony Marangoni w rozmiarze 225/35-19". Jeszcze tylko należało Golfa odpowiednio obniżyć. Pakiet zawieszenia KW wariant II załatwił profesjonalnie sprawę.


Iiiii akcja!

Golf 4 po pewnym czasie sam zyskał przydomek Dick Tracy. Tak nazywa go właściciel, tak też ochrzcili go znajomi kierowcy... Jako bohater komiksu i filmu akcji nie mógł pozostawać bezsilnym, ślamazarnym "typem". Choć jego silnik 1.8 Turbo legitymował się na hamowni mocą 150 KM, okazało się, że uda się z niego wykrzesać 200 KM.

Na początku wymieniono kompletnie układ wydechowy. Następnie przeprogramowano komputer sterujący pracą silnika. Dzięki tym zmianom zwiększyło się ciśnienie doładowania i podskoczyły parametry silnika. Na koniec przykryto wszystko elegancko maskownicą z włókna węglowego, dla niepoznaki. Efekt tych zabiegów jest wyraźnie odczuwalny w stosunku do wersji oryginalnej, samochód stał się bardziej elastyczny. Teraz Dick Tracy śmiało może rzucić się w pościg za bandziorami, bez stresu, że już na starcie nie ma szans.


Film drogi

Wnętrze Golfa prezentuje się równie bogato. Tam także odnajdziemy komiksowego Dicka Tracy - na tarczach zegarów. Wszystkie elementy kabiny kierowcy - kierownica, gałka zmiany biegów, hamulec ręczny, pedały - pochodzą z kolekcji włoskiej firmy Isotta. Tapicerka została wykonana z dwóch kolorów skóry: czarnego i kremowego. Połączenie to dodaje elegancji wnętrzu i nawiązuje do stylistyki karoserii.

W samochodzie do zadań specjalnych nie mogło zabraknąć elektronicznych gadżetów. Golf 4 zaopatrzony jest w odtwarzacz z monitorem - multimedialną zabawkę Alpine - CVA 1006-R. W długich podróżach, największą atrakcją dla pasażerów jest więc oglądanie filmów. Filmów akcji oczywiście. Jednostka sterująca współpracuje z trzema wzmacniaczami Audison. Do systemu podpięte są dwa głośniki przednie i dwa 15" subwoofery Hertz.

Znacie już Dicka Tracyego... Bohatera ulicznego komiksu... Golfa 4 o ciekawym "wnętrzu".

Artykuł pochodzi z czasopisma Auto Tuning Świat.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: właściciel | firmy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy