Za niska dla Volvo

Sąd pracy nakazał szwedzkiemu koncernowi motoryzacyjnemu Volvo wypłacić ponad 5 tysięcy euro odszkodowania kobiecie, która nie dostała pracy przy taśmie produkcyjnej w jednej z fabryk, bo zdaniem kadrowców, była zbyt niska.

Jak się okazało, wewnętrzne przepisy w Volvo mówią, że kandydaci do pracy przy taśmie muszą mieć od 163 do 195 centymetrów wzrostu. Wspomniana pani miała tylko 160 cm. Nie twierdzimy, że Volvo dyskryminuje kobiety jako płeć, ale w praktyce niemal jedna trzecia Szwedek nie spełnia wymogów, określonych w tych przepisach - uzasadnił wyrok sąd.

Porozmawiaj na Forum.

RMF
Dowiedz się więcej na temat: Volvo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy