Toyota chce mieć własny Nurburgring?

Obszar aż 650 hektarów zajmować ma powstający właśnie w Japonii, nowy kompleks testowy Toyoty. Obiekt wyposażony będzie w 11 rodzajów torów testowych - w tym lokalną odmianę toru Nurburgring!

Pierwsze elementy ogromnego kompleksu uruchomione zostaną już w przyszłym roku. Cała inwestycja pochłonąć ma gigantyczną kwotę 300 mld jenów, czyli 2,8 mld dolarów! Pełną sprawność obiekt uzyskać ma w 2023 roku. Powstające w prefekturze Aichi centrum będzie drugim tego rodzaju obiektem w Japonii, po zbudowanym w 1984 roku obiekcie na wyspie Hokkaido.

W nowym centrum mają być testowane wszystkie nowe modele japońskiego producenta. Różnorodność torów pozwoli na lepsze dostosowanie pojazdów do specyficznych wymagań poszczególnych rynków. Takie podejście pozwoli również przyspieszyć procesy homologacyjne.

Reklama

Najciekawszym elementem nowego centrum jest, bez wątpienia, lokalna wersja słynnego Zielonego Piekła, czyli Północnej Pętlu Toru Nurburgring. "Częściowo" wzorowany na niemieckim torze obiekt ma mieć długość 5,3 km, wiele ciasnych zakrętów i różnicę wysokości sięgającą 75 metrów.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy