Tesla popularniejsza niż Mercedesy i BMW?

Wielka trójka europejskiego segmentu premium - Mercedes, BMW i Audi - ma twardy orzech do zgryzienia. Wg części ekspertów topowe modele niemieckich producentów sprzedają się w Europie gorzej niż konkurencyjne auto spod znaku Tesli.

Monitorująca światowe rynki motoryzacyjne agencja JATO Dynamics podała, że najlepiej sprzedającą się limuzyną klasy premium w Europie była w ubiegłym roku Tesla model S! Z danych wynika, że popyt na amerykańskie auto wzrósł w ubiegłym roku aż o 30 proc.

Tesla dostarczyła europejskim nabywcom 16 232 egzemplarze Modelu S. Dla porównania, drugi w zestawieniu Mercedes sprzedał na Starym Kontynencie 13 359 egzemplarzy klasy S. Oznacza to, że zainteresowanie topowym autem z gwiazdą na masce spadło w ubiegłym roku o 3 proc. Trzecie miejsce zestawienia - z wynikiem 11 735 dostarczonych nabywcom aut - zajmuje BMW serii 7. W jego przypadku popyt zmniejszył się aż o 13 proc.

Reklama

Tesla Model S była również najchętniej kupowanym luksusowym sedanem w USA. Za oceanem dostarczono nabywcom aż 28 800 egzemplarzy, co stanowi wynik o 9 proc. lepszy niż na koniec 2016 roku. Drugi w zestawieniu Cadillac XTS znalazł zaledwie 16 275 nabywców, czyli aż o 27 proc. mniej niż rok temu. Na trzecim miejscu sklasyfikowano Mercedesa klasy S z wynikiem 15 888 sprzedanych egzemplarzy. Popyt na Sonderklasse za oceanem zmalał aż o 16 proc.

Oczywiście można dywagować, czy krótsza o dobre 10 cm (od podstawowych wersji! Mercedesa i BMW) i legitymująca się zauważalnie mniejszym rozstawem osi Tesla model S jest pełnoprawnym konkurentem niemieckich królów segmentu F. Obiektywnie trzeba jednak przyznać, że produkowany od 2012 roku pojazd zrobił oszałamiającą karierę. Wypada bowiem pamiętać, że topowy model Tesli jest dziś drugim najlepiej sprzedającym się samochodem z napędem elektrycznym na świecie. W całym ubiegłym roku do klientów trafiło blisko 55,5 tys. egzemplarzy. Lepszy wynik zanotował jedynie produkowany w Chinach i oferowany wyłącznie na lokalnym rynku BAIC EC 180.

Sytuacja rysuje się jednak w innym świetle, jeśli przyrównać topową Teslę do odrobinę tylko mniejszych modeli europejskiego segmentu E (Mercedes W213 jest zaledwie i 53 mm krótszy i ma o 21 mm krótszy rozstaw osi). Patrząc przez taki pryzmat, w skali świata, zdecydowanym numerem jest... właśnie Mercedes klasy E. W zeszłym roku niemiecka marka dostarczyła nabywcom ponad 385 tys. egzemplarzy.

Drugie miejsce zajmuje BMW serii 5. Rok 2017 zamknął się dla bawarskiej marki dostarczeniem do nabywców nieco ponad 337 tys. egzemplarzy.

Najniższy stopień podium z wynikiem 255,5 tys. sztuk zajmuje Audi A6. Generacja, który dobiega właśnie końca swojej rynkowej kariery, znalazła w ubiegłym roku ponad 255 tys. klientów.

W każdym z wymienionych przypadków wynik sprzedażowy niemieckich producentów jest co najmniej pięciokrotnie lepszy niż Tesli...

PR

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy