Skoda zbuduje konkurenta Golfa! A co z Octavią?

Volkswagen Golf zyska wkrótce nowego, groźnego, konkurenta. Do szturmu na segment C szykuje się właśnie Skoda.

Już w przyszłym roku na rynku pojawić ma się następca modelu Rapid. Auto otrzyma zupełnie nową nazwę i zadania.

"Nasza obecność w tym segmencie jest bardzo skromna" - stwierdził w wywiadzie dla brytyjskiego magazynu "Autocar" szef sprzedaży i marketingu Skody - Alain Favey. "Obecnemu Rapidowi nie udało się przekonać klientów, że jesteśmy wiarygodnym konkurentem w tym segmencie" - dodał.

Wraz z następcą Rapida pojawić się mają "zupełnie nowa technologia i stylistyka". Czesi zakładają, że w pierwszym pełnym roku rynkowej kariery nowego modelu samochód podwoi sprzedaż obecnej generacji. W tym miejscu warto dodać, że w ubiegłym roku na samochód zdecydowało się 66 512 Europejczyków.

Reklama

W jaki sposób producent z Mlada Boleslaw zamierza zróżnicować ofertę i uniknąć zjawiska "kanibalizmu" w postaci odbierania klientów Octavii? Plan zakłada, że w sprzedaży pojawi się wyłącznie następca Rapida Spaceback, czyli model z nadwoziem hatchback. Nowa generacja nie będzie natomiast oferowana ani jako liftback, ani kombi. Dwie ostatnie wersje nadwoziowe zarezerwowane będą właśnie dla Octavii.

Nie ulega wątpliwości, że następca Rapida powstanie w oparciu o modułową platformę MQB AO, która służy dziś za bazę do budowy takich aut, jak Seat Ibiza czy Volkswagen T-Roc. W oparciu o nią powstać ma również nowe wcielenie Skody Fabii. Premiera kolejnej generacji zaplanowana została na rok 2020.

Oferta jednostek napędowych nowego Rapida - najprawdopodobniej - obejmować będzie benzynowe silniki: 1,0 l TSI (85 -110 KM) i 1,5 l (150 KM) oraz wysokoprężny 1,6 l TDI w kilku wariantach mocy. Na obecnym etapie Czesi nie planują raczej zelektryfikowanej odmiany, która mogłaby rywalizować z Volkswagenem e-Golfem.

Przypominamy, że Rapid Spaceback pojawił się w ofercie czeskiej marki z końcem 2013 roku. Karoseria mierzy 4,3 m długości - to o 5 cm więcej niż w przypadku Golfa. Niewielkie różnice dotyczą kluczowego dla ilości miejsca wewnątrz parametru, jakim jest rozstaw osi. W Rapidzie wynosi on dokładnie 2603 mm, w Golfie VII - 2637 mm.

Mimo tego autu z Mlada Boleslav nie udało się nawiązać walki z niemieckim pierwowzorem. Przeszkodą okazała się, wynosząca zaledwie 1706 mm, szerokość nadwozia. Pod tym względem obecnemu Rapidowi zdecydowanie bliżej do Polo (1682 mm) niż Golfa (1799 mm).

Paweł Rygas

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy