Produkcja w Tychach mocno w dół

​O ponad 89 tys. samochodów mniej niż w 2019 r., wyprodukowała w ub. roku tyska fabryka koncernu motoryzacyjnego Fiat Chrysler Automobiles (FCA). Spadek jest następstwem pandemii i związanego z nią trzymiesięcznego przestoju - wobec spadku popytu na samochody.

Jednocześnie pod koniec ub. roku grupa FCA ogłosiła inwestycje w tyskim zakładzie. Ma on wytwarzać nowe, hybrydowe i elektryczne samochody marek Jeep, Fiat i Alfa Romeo, a seryjna produkcja pierwszego z trzech nowych modeli ma rozpocząć się w drugiej połowie 2022 r.

Jak wynika z poniedziałkowej informacji koncernu FCA, jego tyska fabryka, w której produkcji dominuje wytwarzany tam od blisko 14 lat Fiat 500, w 2020 r. wyprodukowała w sumie 173 tys. 950 samochodów, wobec 263 tys. 176 samochodów w 2019 r., wobec 259 tys. 448 w 2018 r., 263 tys. 424 w 2017 r. oraz 273 tys. 768 w 2016 r.

Najważniejszym i najlepiej sprzedającym się modelem z Tychów pozostawał Fiat 500, którego w ubiegłym roku wyprodukowano 121 tys. 789 egzemplarzy, wobec 179 tys. 689 rok wcześniej. Ubiegłoroczna produkcja spokrewnionego z nim Abartha 500 osiągnęła 15 tys. 426 sztuk, wobec 21 tys. 15 sztuk aut w 2018 r. Ogółem "pięćsetki" i abartha wytworzono w minionym roku 137 tys. 215 egzemplarzy, wobec 200 tys. 704 aut rok wcześniej.

Ponadto - po wzroście w 2019 r. produkcji Lancii Ypsilon, której w powstały wówczas w Tychach 62 tys. 472 sztuki, wobec 48 tys. 375 aut tego modelu w 2018 r. - tyska fabryka wyprodukowała w 2020 r. 36 tys. 735 tych sprzedawanych wyłącznie we Włoszech samochodów.

Spółka FCA Poland, do której należy fabryka w Tychach, to największa z 13 spółek Grupy Fiat Chrysler Automobiles w Polsce, a jej tyski zakład należy do grona najnowocześniejszych fabryk samochodowych na świecie.

Kluczowe znaczenie dla tyskiej fabryki FCA ma eksport. W 2020 r. 99 proc. wyprodukowanych samochodów marek: Fiat, Abarth i Lancia wyjechało do 55 krajów na całym świecie. Do głównych rynków zbytu dla zakładu należą: Włochy (37,9 proc. produkcji), Niemcy (12,7 proc.), Wielka Brytania (9,4 proc.), Francja (8,2 proc.) oraz Hiszpania (5,4 proc.).

Reklama


Perspektywa wzrostu liczby aut wytwarzanych w tyskim zakładzie wiąże się z planami ulokowania tam produkcji nowych modeli. Z końcem ub. roku plany takie - dotyczące trzech modeli marek Jeep, Fiat i Alfa Romeo - potwierdził koncern.

W tym czasie decyzję o publicznym wsparciu inwestycji przekazała przedstawicielom FCA Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna (KSSE). Tylko w ramach decyzji o wsparciu inwestor zadeklarował nakłady w tyskiej fabryce na poziomie ponad 755 mln zł. Całkowitej wartości inwestycji FCA w Tychach nie podano (prawdopodobnie będzie ona znacząco większa od kwoty zadeklarowanej przez koncern w decyzji o wsparciu przedsięwzięcia przez KSSE). Nie podano też, ile samochodów poszczególnych marek ma być docelowo produkowanych w tyskim zakładzie.

W 2015 r. w Tychach wyprodukowano ponad 302,6 tys. samochodów, a rok wcześniej ponad 313,9 tys. aut. Roczny rekord produkcyjny w tym zakładzie to ponad 600 tys. egzemplarzy.

W poniedziałek koncern FCA poinformował też o ubiegłorocznej produkcji fabryki swej drugiej co do wielkości spółki w Polsce: FCA Powetrain Bielsko-Biała. W ub. roku wyprodukowano tam 253 tys. 906 silników, z czego: 113 646 szt. silnika SDE (Turbo Diesel Multijet 1.3), 20 tys. 313 szt. dwucylindrowego benzynowego TwinAir 0.9 (TA) oraz 119 947 szt. nowych silników benzynowych z rodziny GSE (Global Small Engine): 3-cylindrowego turbo o pojemności 1,0 litra oraz 4-cylindrowego turbo o pojemności 1,3 litra.

Obecnie w Bielsku-Białej trwają prace końcowej fazy wdrażania do produkcji nowych 3-cylindrowych jednostek wolnossących N3, odmiany wolnossącej silnika GSE 1.0 Turbo typu Mild Hybrid.

Na początku br. akcjonariusze włosko-amerykańskiego FCA oraz francuskiego PSA wyrazili zgodę na połączenie obu koncernów. Nowa grupa o nazwie Stellantis zajmie czwarte miejsce wśród największych na świecie producentów aut.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy