Premier o nowej fabryce samochodów w Polsce

Czesi stworzyli lepsze warunki dla lokalizacji fabryki samochodów Toyoty i PSA (Peugeot Citroen), niż Polska - powiedział premier Leszek Miller podczas niedzielnej wizyty w Sosnowcu (Śląskie). O ulokowanie na swoim terenie fabryki małych samochodów Toyoty i PSA zabiega Dąbrowa Górnicza. Jak podały władze miasta, na krótkiej liście miejscowości branych pod uwagę przy lokalizacji fabryki znalazły się dwie: Dąbrowa Górnicza w Polsce i Kolin w Czechach. Więcej o planach Toyoty i PSA (Citroen i Peugeot) przeczytasz tutaj.

Czesi stworzyli lepsze warunki dla  lokalizacji fabryki samochodów Toyoty i PSA (Peugeot Citroen), niż Polska - powiedział premier Leszek Miller podczas niedzielnej wizyty w Sosnowcu (Śląskie). O ulokowanie na swoim terenie fabryki małych samochodów Toyoty i PSA zabiega Dąbrowa Górnicza. Jak podały władze miasta, na krótkiej liście miejscowości branych pod uwagę przy lokalizacji  fabryki znalazły się dwie: Dąbrowa Górnicza w Polsce i Kolin w  Czechach. Więcej o planach Toyoty i PSA (Citroen i Peugeot) przeczytasz tutaj.

Rzecz nie jest do końca przesądzona, trwają rozmowy, a koncern nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji, ale niestety Czesi są bardziej zaawansowani. Stracono dużo czasu po prostu w ostatnich miesiącach, szkoda, że tak się stało - powiedział premier.

Premier przypomniał, że rząd skierował już do Sejmu ustawę o wspieraniu inwestycji. Aktem takim dysponują już Czechy. Teraz kolej na parlament, żeby jak najszybciej tę ustawę przyjął. Jej przyjęcie spowoduje powstanie lepszych warunków dla inwestorów, również tak wielkich koncernów - mówił Miller. Porównywałem warunki, jakie rząd czeski stworzył dla inwestorów zagranicznych i te, które są w Polsce. Ze smutkiem muszę powiedzieć, że w Czechach są dogodniejsze warunki. Musimy przynajmniej doprowadzić do równorzędności, a najlepiej posunąć się jeszcze dalej - przyjąć takie prawo, które zachęca inwestorów do inwestowania właśnie w Polsce, a nie w Czechach, czy na Węgrzech - podkreślił.

Reklama

Władze Dąbrowy Górniczej liczą na to, że w mieście jednak powstanie fabryka samochodów Toyoty i PSA. Decyzje o lokalizacji fabryki mają zapaść do stycznia. Obawiamy się, że przegramy, ale rozmowy wciąż się toczą, jesteśmy w codziennym kontakcie z inwestorem. Jako miasto zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy i nasza oferta została oceniona bardzo wysoko. Teraz piłka jest po stronie rządu i parlamentu - mówił prezydent Dąbrowy Marek Lipczyk podczas konferencji prasowej. Według niego największą przeszkodą w pozyskaniu inwestora dla Dąbrowy Górniczej jest właśnie brak ustawy wspierającej przedsiębiorczość.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy