Plany Forda. Mondeo dopiero za 2 lata, 3 nowe SUV-y

W ostatnich dniach pisaliśmy o bezprecedensowym w skali europejskiej (w Ameryce zupełnie niedawno podobne plany realizowali wszyscy trzej najwięksi producenci) planie ratunkowym Forda.

Przypomnijmy, że zakłada on zamknięcie w 2014 roku (po wygaszeniu produkcji modelu S-Max, Galaxy i Mondeo) fabryki w belgijskim Genk, a także zakładu w angielskim Southampton i tłoczni w Dagengam.

W sumie pracę ma stracić około 5700 osób, a moce produkcyjne w Europie zostaną zmniejszone o 18 procent (co stanowi ekwiwalent 355 tys. samochodów). Da to około 500 milionów dolarów oszczędności rocznie. Jednocześnie Ford poinformował, że prognozowana tegoroczna strata europejskiego oddziału wzrasta z 1 do 1,5 mld dolarów.

Zamykanie zakładów oznacza jednocześnie przenoszenie produkcji. W Southampton powstają obecnie tylko Transity, których produkcję już w przyszłym roku przejmie zakład w Turcji (o znacznie niższych kosztach pracy). Natomiast nowa generacja Mondeo, którą zaprezentowano niedawno na salonie paryskim, miała być produkowana w Genk.

Reklama

Wobec decyzji o zamknięciu zakładu, Ford zdecydował, że nowe Mondeo (jak również nowe Galaxy i S-Max) będzie produkowane w hiszpańskiej Walencji. Powstał jednak problem, bo ten zakład obecnie nie ma tyle wolnych mocy produkcyjnych. Dlatego nowe Mondeo trafi do salonów niemal półtora roku później niż pierwotnie planowano, dopiero pod koniec 2014 roku! Produkcja w Walencji ruszy bowiem dopiero po zakończeniu produkcji C-Maxa i Grand C-Maxa, co ma nastąpić właśnie za 2 lata (kolejne generacja tych modeli będzie powstawać w niemieckiej fabryce w Saarlouis).

To rzadka sytuacja, by samochód, który miał już oficjalną premierę przez dwa kolejne lata nie wszedł do produkcji. Może to dziwić tym bardziej, że bliźniak Mondeo czyli Fusion już od roku jest dostępny w amerykańskich salonach.

A w jaki sposób Ford chce zwiększyć sprzedaż i dochody? W ciągu najbliższych pięciu lat Amerykanie chcą wprowadzić na europejskie rynki aż 15 nowych modeli, przy czym każdy z nich będzie pojazdem globalnym, czyli dostępnym również poza naszym kontynentem.

Jeszcze w tym roku do salonów trafi odświeżona Fiesta i nowa Kuga, pod koniec przyszłego roku - nowy SUV o nazwie EcoSport.

Jeszcze później pojawi się Ford Edge, większy od EcoSporta SUV, dość popularny w Ameryce.

W ciągu najbliższych dwóch lat planowane jest również całkowite odświeżenie gamy Transita oraz wprowadzenie mniejszego Tourneo. Nowością będzie również wprowadzenie do europejskiej gamy sportowego Mustanga.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: SUV-y
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy