Nowy silnik w Renault Scenic. Trafi też do Mercedesów

Daimler i Renault zacieśniają współpracę w dziedzinie jednostek napędowych. Nowa konstrukcja opracowana wspólnie przez niemieckich i francuskich inżynierów zadebiutuje wkrótce pod maską Renault Scenic.

Chodzi o nową, benzynową, jednostkę o pojemności 1,3 l wyposażoną w bezpośredni wtrysk paliwa i turbodoładowanie. Czterocylindrowy silnik zastąpić ma dotychczasowy o pojemności 1,2 l. Motor oferowany będzie w trzech wariantach mocy. Najsłabsza wersja generować ma 115 KM i 220 Nm. Do wyboru będą też odmiany: 130-konna (240 Nm) i 160-konna (260 Nm).

Nowa jednostka może pochwalić się wysokociśnieniowymi wtryskiwaczami paliwa, specjalną, zmniejszającą tarcie, powłoką tulei cylindrowych stosowaną w Nissanie GT-R i zintegrowanym z głowicą kolektorem wydechowym.

Reklama

Silnik powstawał będzie w trzech zakładach. Jednostkę produkować mają: fabryka Renault w Valladolid (Hiszpania), Nissana w Sunderland (Wielka Brytania) i należący do Daimlera zakład Koelleda w Niemczech. Przedstawiciele Daimlera nie potwierdzili, do jakich modeli trafić ma nowy motor. Nieoficjalnie mówi się jednak o Mercedesach: GLA, GLC i klasy B.

Współpraca miedzy Daimlerem a sojuszem Renault-Nissan rozpoczęła się w 2010 roku, gdy koncerny wymieniły się pakietem 3,1 proc. akcji. W ramach porozumienia do Mercedesów trafiły m.in. francuskie, wysokoprężne jednostki 1,5 l i 1,6 l dCi. W ofercie niemieckiej marki pojawił się wkrótce bazujący na Renault Kangoo dostawczy model Citan. Palny obejmowały też wspólne opracowanie czterodrzwiowego Smarta (i bliźniaczego konstrukcyjnie Renault Clio) oraz zacieśnienia współpracy na w dziedzinie opracowania pickupa o ładowności 1 tony. Efektem tej ostatniej są: nowa generacja Nissana Navara i Mercedes klasy X.

Pierwsze Renault Scenic i Grand Scenic z nową jednostką napędową pojawią się w salonach z początkiem stycznia przyszłego roku.

PR

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy