Nowy Lexus LS będzie miał silnik z turbo?

Portal AutoBlog.com dotarł do zdjęć zamaskowanego prototypu nowego Lexusa LS z tablicami rejestracyjnymi stanu Michigan, wykonanych podczas prób drogowych.

Oklejony kamuflażem samochód początkowo zidentyfikowano jako Lexusa ES - widoczna mimo maskowania atrapa chłodnicy w charakterystycznym kształcie klepsydry nie pozostawia wątpliwości co do marki. Po weryfikacji wymiarów okazało się jednak, że proporcje odpowiadają flagowemu sedanowi Lexus LS.

Ten sam pojazd sfotografowali również dziennikarze portalu TheFastLaneCar.com. Prototypowi towarzyszyły dwa inne samochody - nowe Audi A8 4.0 TFSI i BMW 750i, czyli modele z którymi najczęściej porównuje się LS. Ich kierowcy usiłowali przeszkodzić fotografowi w wykonaniu zdjęć.

Reklama

Podczas ruszania spod świateł reporterzy usłyszeli wyraźny gwizd turbiny co sugeruje, że testowane auto wyposażone było w silnik z turbodoładowaniem - w przeciwieństwie do konkurencji, aktualnie LS 460 wykorzystuje wolnossącą jednostkę V8 4,6 l. Silnik bez doładowania ma także hybrydowy Lexus LS 600h.

Porównanie opublikowanych przez portale zdjęć z obecnie produkowanym modelem wykazuje, że w zaobserwowanym prototypie wykorzystano elementy aktualnej karoserii, co jest często stosowaną w branży praktyką. Ile wspólnego będzie miał nowy Lexus LS z dotychczasową wersją - tego dowiemy się za jakiś czas.

Dowiedz się więcej na temat: Lexus LS
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy