Nowy Hyundai Santa Fe coraz bliżej

Hyundai przygotowuje się do premiery czwartej już generacji modelu Santa Fe. Firma opublikowała właśnie fotografię zdradzającą przebieg linii bocznej samochodu.

Jeśli wierzyć wcześniejszym spekulacjom koreańskich mediów samochód zadebiutuje już w przyszłym miesiącu. Jeszcze w grudniu ubiegłego roku przedstawiciele marki zapowiadali, że model oferowany będzie w dwóch wariantach: siedmioosobowej Santa Fe i pięcioosobowej Santa Fe Sport.

W kształtach nowego Santa Fe zauważymy liczne nawiązania do nowego modelu Kona. Dotyczą one chociażby zminimalizowanych przednich reflektorów, przetłoczeń w dolnych partiach drzwi i wyraźnie zaakcentowanych nadkoli.

Szczegóły dotyczące rozwiązań technicznych pozostają tajemnicą. Wiadomo jedynie, że na amerykańskim rynku auto wyposażone będzie w nowy system przypominający o dzieciach pozostawionych na tylnej kanapie. To wynik słynnej ustawy ochrzczonej za oceanem mianem "The Hot Cars Act of 2017".

Reklama

Pracuje on w oparciu o - zamontowane w tylnej części kabiny - czujniki ultradźwiękowe identyczne do tych jakie, wykorzystywane są w układach automatycznego parkowania. System działa na zasadzie prostego alarmu. Gdy czujniki wykryją ruch we wnętrzu zaparkowanego pojazdu, automatycznie uruchamiany jest sygnał dźwiękowy i światła .

Najciekawszą funkcją jest jednak integracja z systemem info-rozrywki Hyundai Blue Link. Dzięki niej, korzystając z karty sim zapewniającej łączność pojazdu z Internetem, samochód potrafi wysłać do kierowcy smsa z informacją o pozostawionym w aucie dziecku lub czworonogu.

Z amerykańskich statystyk wynika, że - w skutek przegrzania organizmu będącego następstwem pozostawienia w wystawionym na działanie słońca pojeździe - każdego roku umiera w USA 37 dzieci!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy