Nissan Qashqai ma już 10 lat

Mija właśnie 10 lat od premiery azjatyckiego modelu, który zmienił oblicze europejskich dróg. W 2007 roku, na salonie genewskim, zadebiutowała pierwsza generacja rynkowego hitu - Nissana Qashqai.

Wprowadzenie na Stary Kontynent nowego modelu poprzedzone zostało bardzo ryzykowną decyzją. W końcu 2005 roku Japończycy ogłosili, że - wbrew oczekiwaniom - klienci nie doczekają się kolejnej generacji kompaktowej Almery.

Wycofanie z salonów japońskiego konkurenta Volkswagena Golfa odebrane zostało, jako przysłowiowy "strzał w kolano". Niewiele osób wiedziało wówczas, że Nissan ma zupełnie inny pomysł na zawojowanie europejskich rynków. Od 2002 roku konstruktorzy pracowali już nad nietypowym (jak na ówczesne czasy) kompaktowym samochodem o uterenowionym charakterze...

Reklama

Ostateczne kształty nowego modelu poznaliśmy w marcu 2007 roku, przy okazji salonu w Genewie. Wkrótce potem dealerzy japońskiego producenta rozpoczęli przyjmowanie zamówień na auto, którego nazwa sprawiała jeszcze europejskim nabywcom wiele trudności.

Dziś nikt już nie ma wątpliwości, że Nissan Qashqai na dobre zapisał się w historii motoryzacji. Samochód wszedł do elitarnego klubu zarezerwowanego dla takich sław, jak Volkswagen Golf czy Renault Scenic. Popularnych modeli, których debiut wywrócił europejski rynek do góry nogami i - na całe lata - zmienił gusta klientów.

Pierwsza generacja idealnie wpisała się w segment kompaktów. Auto mierzyło 4,315 mm długości, 1,785 mm szerokości i aż 1,603 mm wysokości. Ostatni wymiar Qashqai zawdzięczał głównie wysokiemu - mierzącemu aż 180 mm - prześwitowi. Samochód mógł się też pochwalić - typowymi dla klasy C  - rozstawem osi (2630 mm) i pojemnością bagażnika (410 l). Szybko uzyskał też komplet gwiazdek w testach zderzeniowych Euro NCAP.

Okazało się, że zaproponowana przez Japończyków mieszanka cech użytkowych, właściwości trakcyjnych i poziomu wyposażenia okazała się kluczem do portfeli Europejczyków. Chociaż samochód znajduje się w ofercie Nissana od niespełna 10 lat, w skali świata firma sprzedała już przeszło 2,5 mln egzemplarzy Qashqaia. Ponad 2 mln z nich trafiło na rynki Starego Kontynentu!

Przypominamy, że egzemplarze przeznaczone dla europejskich klientów powstają w brytyjskiej fabryce Nissana w Sunderland. Aktualnie zakład zatrudnia ponad 6700 osób. W samym tylko 2015 roku bramę montowni w Sunderland opuściło 476 589 egzemplarzy Qashqaia. To ponad 1300 samochodów dziennie!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy