Najdroższe samochody świata

Anglojęzyczny serwis thedrive.com opublikował listę 10 najdroższych samochodów świata 2017 roku.

Jak piszą autorzy, sporządzenie takiego zestawienia nie jest wbrew pozorom łatwe, bowiem superdrogich superfur stale przybywa, a na ich końcową cenę ogromny wpływ mają indywidualne gusta bogatych nabywców, na ogół nie żałujących grosza na spełnienie swoich "barokowych" zachcianek.

Ostatecznie w rankingu uwzględniono pojazdy produkowane choćby w krótkich seriach, uznanych marek, imponujące nie tylko ceną, lecz także osiągami, nowoczesnością rozwiązań technicznych, rodzajem materiałów wykorzystanych do ich budowy itp. Pominięto natomiast rozmaite, powstające na jednostkowe zamówienie dziwolągi. Uwaga - wszystkie ceny, wyrażone, w amerykańskich dolarach, podajemy za thedrive.com. Mogą się one różnić od danych, pochodzących z innych źródeł. Co ciekawe, przeważnie są wyraźnie... niższe. 

Reklama

10. Koenigsegg Regera - 1,9 mln USD 

Christian von Koenigsegg uchodzi za jednego z najodważniejszych współczesnych wizjonerów w świecie motoryzacji. Skonstruowany w jego zespole i wyprodukowany w liczbie zaledwie 80 sztuk model Regera (słowo to w języku szwedzkim oznacza królewską władzę) to hybryda. Zespół trzech silników elektrycznych i potężnej, pięciolitrowej jednostki spalinowej V8 generuje sumaryczną moc 1500 KM i zapewnia niebotyczne osiągi. Według oficjalnych danych auto rozpędza się od zera do setki w niespełna 3 sekundy a po 20 sekundach od startu osiąga prędkość 400 km/godz. Ciekawostką jest brak w układzie przeniesienia napędu klasycznej skrzyni biegów. Zamiast niej zastosowano nowatorskie rozwiązanie o nazwie Koenigsegg Direct Drive. Dzięki temu o połowę udało się zmniejszyć straty energii a masę Regery ograniczyć do 1420 kg.

9. Ferrari LaFerrari Aperta - 2,2 mln USD

Najszybszy kabriolet w historii legendarnej włoskiej marki. Cud techniki, blisko spokrewniony z bolidami Formuły 1. I kolejna hybryda wśród najdroższych fur świata. Jej sercem jest wolnossący silnik benzynowy 6.3 l V12, wspierany przez silnik elektryczny 120 kW. Łączna moc: 963 KM. Maksymalny moment obrotowy: ponad 900 Nm. Przyspieszenie od 0 do, uwaga, 200 km/godz.: poniżej 7 sekund. Prędkość maksymalna: ponad 350 km/godz. Jazda z taką prędkością z gołym niebem nad głową musi być niezapomnianym przeżyciem. Niestety, dostępnym nielicznym, gdyż LaFerrari Aperta wyprodukowano w liczbie niewiele ponad 200 egzemplarzy.

8. McLaren P1 GTR - 2,59 mln USD

I znowu hybryda! P1 GTR to przeznaczona do jazdy wyłącznie na torach ekstremalna wersja modelu P1. Praktycznie nie do kupienia, bowiem powstało tylko 35 sztuk tego niezwykłego samochodu, którym McLaren postanowił uczcić 20 rocznicę swojego triumfu w 24-godzinnym wyścigu w Le Mans. Szczęśliwi właściciele owego rarytasu w pakiecie wraz z pojazdem otrzymali prawo do stałej opieki ze strony specjalistycznego, sportowego serwisu i do treningów na symulatorze, z którego na co dzień korzystają kierowcy Formuły Uwolnieni od konieczności spełnienia wymogów homologacji drogowej konstruktorzy mogli dać upust swoim talentom i z tej możliwości skwapliwie skorzystali. Auto kryje pod maską podwójnie doładowany silnik 3.8 l V8. Łączna moc napędu sięga 1000 KM.       

7. Bugatti Chiron - 2,6 mln USD

Spełnienie marzeń Ferdinanda Piecha, który chciał, by Volkswagen, do którego należy marka Bugatti, produkował najszybsze samochody świata. Chiron to następca legendarnego Veyrona. Jest napędzany tym samym silnikiem,  wspomaganym czterema turbosprężarkami potworem W16 o pojemności 8 litrów, który dysponuje jednak, bagatela, o 300 KM większą mocą niż najmocniejsza wersja poprzednika. 1500 koni mechanicznych, “stado" dokładnie ponaddwukrotnie liczniejsze do tego, które pracuje pod maską dalekobieżnej ciężarówki MAN-a TGX V8 (przypomnijmy, że firma MAN też w znacznej części jest własnością koncernu VW). Chiron potrafi rozpędzić się do 420 km/godz. a 200 km/godz. osiąga po 6,5 sekundy do startu. Jeszcze przed oficjalną prezentacją tego modelu do producenta spłynęło 150 zamówień.

6. Pagani Huayra BC - 2,8 mln USD

Jeszcze jeden hipersportowy bolid o niesamowitym wyglądzie i i jeszcze bardziej niesamowitych parametrach technicznych. Litery BC w nazwie modelu, to inicjały odnoszące się do postaci Benny’ego Caioli, słynnego kolekcjonera samochodów marki Ferrari, przyjaciela i mentora Horacio Paganiego, którego mocno wspierał w początkowym okresie tworzenia i rozwoju marki. Napędzana silnikiem 6.0 l V8 bi-turbo 790 KM Huayra BC jest arcydziełem sztuki inżynierskiej. Fachowcy zachwycają się jej ultralekką konstrukcją i skrzynią biegów Xtrac, zmieniającą przełożenia w czasie 75 milisekund.

5. Ferrari Pininfarina Sergio - 3 mln USD

Jeżeli jakiś model samochodu został wyprodukowany w liczbie 6, słownie: sześciu egzemplarzy, to jego wysoka cena nie powinna dziwić. Nawet jeżeli auto nie ma nie tylko dachu, ale również szyb - bocznych i... przedniej, która stała się zbędna dzięki odpowiednio ukierunkowującej strumienie powietrza aerodynamice nadwozia. Wyceniane na 3 miliony dolarów Ferrari Pininfarina Sergio powstało dla upamiętnienia zmarłego w 2012 r. słynnego stylisty. Pojazd, pokazany po raz pierwszy jako concept-car na salonie samochodowym w Genewie w 2013 r., został zbudowany na bazie Ferrari 458 Speciale. Ma karoserię z włókna węglowego i jest napędzany silnikiem 4.5 l V8 605 KM. Trzy egzemplarze Ferrari Pininfarina Sergio trafiły do USA, a po jednym do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Japonii i Szwajcarii. Sprzedano je klientom wybranym przez producenta.

4. Aston Martin Valkyrie - 3 mln USD

Owoc współpracy marki Aston Martin oraz Red Bull Advanced Technologies.  Przy konstruowaniu tego superauta korzystano szeroko z doświadczeń zespołu Formuły 1 Red Bulla. Kosmicznie prezentujący się samochód ma napęd hybrydowy o mocy około 1000 KM, pochodzących głównie z silnika spalinowego 6.5 l V12. Firma zamierza wyprodukować jedynie 150 egzemplarzy Valkyrii przeznaczonych do ruchu drogowego. I już zapowiedziała, że o tym, kto je będzie mógł kupić, nie będą decydowały jedynie pieniądze.

3. Lamborghini Veneno Roadster - 3,4 mln USD

Wykonane z włókna węglowego monolityczne nadwozie plus silnik V12 o pojemności 6,5 litra oraz mocy 740 KM plus wyrafinowane rozwiązania techniczne plus wolumen produkcji, opiewający na 9 sztuk plus renoma marki plus... plus... plus. Wszystko to składa się na cenę, która temu modelowi Lambo zapewniła miejsce na podium w zestawieniu najdroższych samochodów świata. Swego czasu sensację wywołało zamieszczone w jednym z polskich serwisów aukcyjnych ogłoszenie z ofertą sprzedaży Lamborghini Veneno Roadster za... 30 mln zł. 

2. Lykan HyperSport - 3,4 mln USD

Niezwykły gość w tym doborowym towarzystwie. Lykan HyperSport pochodzi bowiem z Bliskiego Wschodu. Jest dziełem firmy W Motors, mającej swoją siedzibę w Libanie. Jego wyróżnikiem są wysadzane 240 piętnastokaratowymi diamentami ledowe reflektory. To element wyposażenia standardowego. Na liście opcji figurują również inne kamienie szlachetne: rubiny, szafiry itp. Wszystko na życzenie klienta. Reszta samochodu też robi wrażenie. Choćby silnik 3.8 l w układzie boxer, generujący moc 780 KM. Sprint od zera do setki trwa mniej niż 3 sekundy. Aha, zapomnielibyśmy o złotych niciach przeszywających tapicerkę. Wymarzone auto dla szejków.

1. McLaren P1 LM - 3,7 mln USD

Top of the top... Number one... The winner is... Na szczycie zestawienia najdroższych samochodów świata znalazł się kolejny przedstawiciel McLarena - model P1 LM. McLarena, choć właściwie firmy tuningowej Lanzante Motorsports,  która gruntownie przebudowała model P1. Podwójnie doładowany silnik spalinowy 3.8 l V8 (z komorą, do której budowy użyto złota) i trzy silniki elektryczne generują łącznie moc 1000 KM. Niesamowity wygląd, ultramocny napęd, fantastyczne osiągi, niewiarygodna dbałość o detale, luksusowe wykończenie, wszystko to sprawia, że autorzy omawianego zestawienia nazwali McLarena P1 LM "koronnym osiągnięciem ludzkości". Co ciekawe, tym samochodem można jeździć po zwykłych drogach. Oczywiście, jeżeli ktoś potrafi okiełznać drzemiącą w nim bestię...

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy