Mercedes stawia na downsizing. Pomogą Japończycy i Francuzi

Jak już informowaliśmy, w przyszłym roku zadebiutuje opracowana od podstaw kolejna generacja Mercedesa klasy A. Wraz z debiutem typoszeregu W177 w ofercie niemieckiej marki pojawi się też nowa rodzina jednostek napędowych.

Chodzi o czterocylindrowe silniki o pojemnościach 1,2 l i 1,4 l, które mają wyć montowane poprzecznie. Oznacza to, że trafią one wyłącznie do modeli zbudowanych w oparciu o modułową platformę MFA i najprawdopodobniej stanowić będą jedyne źródło napędu (producent nie przewiduje wykorzystywania ich w samochodach hybrydowych).

Nowa rodzina otrzymała oznaczenie kodowe M282. Obie wersje pojemnościowe otrzymają turbodoładowanie i bezpośredni wtrysk paliwa.

Opracowując projekt silnika zacieśniono współpracę z Renault-Nissan. W procesie konstruowania nowych jednostek Mercedes korzystał ze wsparcia japońskich i francuskich inżynierów. Osiągi nowych jednostek pozostają tajemnicą. Wiadomo, że nie zastąpią one oferowanej obecnie rodziny M274 (1,6 i 2,0 l), a stanowić będą raczej jej uzupełnienie. Seria M274, po unowocześnieniu konstrukcji, ma zostać przemianowana na M260.

Reklama

Czwarta generacja klasy A - typoszereg W177 - pojawić ma się na rynku w przyszłym roku. Docelowo gama modeli bazujących na modułowej platformie MFA obejmować ma aż osiem propozycji. Oprócz kolejnych wcieleń znanych już pojazdów, nowością mają być m.in. Mercedes klasy A w wersji sedan (najprawdopodobniej zbudowany z myślą o chińskich nabywcach), czy kompaktowy suv roboczo określany mianem Mercedesa GLB.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy