Koniec mercedesa SLR

Zbliża się koniec samochodu, o którym bardzo wiele napisano, a którym mało kto miał okazję się przejechać.

Mowa o supersportowym i superluksusowym mercedesie SLR.

Przypomnijmy, że samochód ten powstaje przy współpracy McLarena w fabryce tej firmy w angielskim Woking.

Produkcja SLR-a w wersji coupe zakończyła się pod koniec ubiegłego roku. Obecnie z taśmy montażowej zjeżdża już tylko roadster, którego historia liczy niespełna rok. Całkowite wygaszenie produkcji tego modelu nastąpi w przyszłym roku.

O mercedesie SLR było bardzo głośno w mediach. Jednak ten zaprezentowany w 2004 roku samochód nigdy nie osiąnął założonej produkcji w wysokości 400-500 sztuk rocznie. W zeszłym roku powstało 275 samochodów, a rok wcześniej zbudowano 261 aut, których cena wynosiła około 475 tysięcy euro.

SLR napędzany był doładowanym, 5.4-litrowym silnikiem AMG V8 o mocy 617 KM.

Po zakończeniu produkcji SLR-a w fabryce w Woking będzie powstał sportowy samochód sygnowany przez McLarena, kryjący się obecnie pod kodową nazwą P11.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy