Konie (mechaniczne) ciągną gospodarkę

Prognozy wicepremiera, ministra rozwoju i finansów Mateusza Morawieckiego zakładające, że Polska ma szansę wkrótce wyprzedzić Czechy, jeśli chodzi o łączną produkcję przemysłu motoryzacyjnego, już się sprawdzają.

Nasze największe fabryki zwiększają produkcję, a jednocześnie pojawiają się nowe duże inwestycje w tej branży. Trzy nowe projekty warte ponad 170 mln zł zostaną zrealizowane w Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej przez firmy Hengst, Brembo i Rockwell Automation.

W planach są kolejne inwestycje. W przyszłym roku koncern Fiat Chrysler Automobiles uruchomi w Bielsku-Białej produkcję dwóch nowych silników. "To będą supernowoczesne silniki" - podkreślił wicepremier Morawiecki.

Reklama

Silniki te będą montowane m.in. w samochodach produkowanych w fabryce FCA Poland w Tychach. Zakłady te mają obecnie tak dużo zamówień, że pracują też w sobotę.

Rekordy produkcji śrubuje też gliwicki Opel. W ub.r. fabryka wyprodukowała ponad 200 tys. samochodów, a na bestseller, opla astrę, otrzymała już ponad 320 tys. zamówień - pisze "Gazeta Polska Codziennie".

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy