Kiedyś budowali honkery. Dziś zatrudniają 11 tys. osób!

Wśród rodzimych fanów motoryzacji często usłyszeć można narzekania, że polskie marki i zakłady nie przetrwały zderzenia z twardymi prawami gospodarki rynkowej. To jednak krzywdzący i - nie do końca zgodny z prawdą historyczną - osąd.

Przykładem udanej transformacji może być np. fabryka Volkswagen Poznań, która świętuje właśnie 25-lecie istnienia. W tym czasie z niewielkiej montowni spółka przeobraziła się w samodzielną fabrykę samochodów i największego pracodawcę w Wielkopolsce. 

Dokładnie 25 lat temu, 26 listopada 1993 roku, powołano do życia spółkę Volkswagen Poznań. Tego dnia doszło do zawarcia umowy pomiędzy koncernem Volkswagen i spółką Tarpan. Ta ostatnia była bezpośrednim spadkobiercą działającej w Poznaniu od 1975 roku Fabryki Samochodów Rolniczych. Polski zakład, ledwo wiążąc koniec z końcem, zajmował się wówczas budową śladowych ilości terenowych Honkerów. 

Reklama

Nowa spółka wystartowała z kapitałem zakładowym w wysokości 40,2 mln marek niemieckich. 25,37 proc. udziałów  należało wówczas do Volkswagen AG, a 74,63 proc. do Tarpan sp. z o.o. Umowa inwestycyjna przewidywała możliwość wykupu należących do Tarpana udziałów przez niemiecki koncern.

Działalność gospodarczą spółka rozpoczęła 1 grudnia 1993 roku. Tego dnia odbyło się pierwsze zgromadzenie założycielskie, a 2 grudnia wytyczono obszar hali montażowej, na którym miał prowadzić działalność Volkswagen. Było to wówczas 2500 m2 powierzchni, dwa podnośniki (jeden dwukolumnowy, drugi czterokolumnowy do ustawiania geometrii), trzy wózki widłowe i ćwiczebna linia montażowa. Na początku grudnia 1993 roku w spółce zatrudnionych było zaledwie 48 pracowników. 

Przez minione ćwierćwiecze taśmy produkcyjne fabryk Volkswagen Poznań opuszczało 16 różnych modeli samochodów należących do koncernu Volkswagen. W sumie w zakładzie powstało blisko 3 miliony samochodów.  

Przez pierwsze lata działalności pojazdy montowane były w systemie SKD, który zakłada montaż dużych podzespołów samochodów w gotowe auto. W ten sposób w stolicy Wielkopolski powstawały m.in. Skody: Felicia, Fabia i Octavia, a także osobowe modele Volkswagena: Passat, Bora i Polo.

Od 1996 roku spółka Volkswagen Poznań jest w 100 proc. spółką-córką marki Volkswagen Samochody Użytkowe. Po 2003 roku zakład w Poznaniu przeobraził się w samodzielną fabrykę samochodów. Obecnie w czterech zakładach Volkswagen Poznań (w Poznaniu od 1996 roku funkcjonuje np. odlewnia) produkowane są użytkowe modele Volkswagena: Caddy, Transporter T6 oraz Crafter. W Polsce powstaje też brat bliźniak Craftera - dostawczy MAN TGE.  

Prawdą jest, że z czasem w ręce niemieckiego inwestora trafiło 100 proc. udziałów w Volkswagen Poznań, a Tarpan Sp. Z.o.o zbankrutował. Tyle tylko, że obecnie - po 25 latach działalności Volkswagena w Poznaniu -  firma zatrudnia ponad 11 000 osób i jest największym pracodawcą w Wielkopolsce.

Od początku swojej działalności Volkswagen Poznań zainwestował w swoje (polskie) zakłady blisko 2 miliardy euro. W czerwcu tego roku wmurowano kamień węgielny pod nową halę logistyczną. Równocześnie z budową zaplecza logistycznego trwa też rozbudowa istniejącej hali spawalni. Tylko w 2018 i 2019 planowane inwestycje w nowe hale, maszyny i urządzenia wyniosą blisko 500 mln euro.

PR


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy