Fabryki Forda wstrzymują produkcję. Powodem braki półprzewodników

Z powodu braku półprzewodników północnoamerykańskie zakłady Forda produkujące m.in. Mustanga Mach-E, pick-upa F-150 czy nowego Bronco wstrzymują lub ograniczają prace. Koncern nie informuje jak długo potrwa ta sytuacja.

Przerwy w dostawach komponentów z zwłaszcza układów scalonych to problem, z którym mierzyć się muszą od dłuższego czasu niemal wszyscy producenci samochodów na świecie. Jak informują amerykańskie media, ostatnio w kilku północnoamerykańskich montowaniach Forda wstrzymana lub ograniczona została produkcja samochodów właśnie z powodu braku półprzewodników.

Problem dotyczy czterech fabryk, w tym zakładu w meksykańskim Cuautitlán Izcalli, gdzie wytwarzany jest elektryczny Mustang Mach-E. Wynikające z zerwanego łańcucha dostaw trudności dotknęły też zakład Dearborn Truck montujący od 1948 roku pick-upy z serii F-150 - tam produkcja ograniczona została tylko do jednej zmiany.

Z widmem braku półprzewodników muszą się mierzyć też montownie nowego Bronco, Rangera i Explorera. Według analityków firmy AutoForecast Solutions, Ford stracił ponad 48 000 sztuk z zaplanowanej na 2022 rok w Ameryce Północnej produkcji.

***

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy