BMW w żałobie. Zginął Karl-Heinz Kalbfell

Świat motoryzacji poniósł w miniony weekend niepowetowaną stratę. W wieku 63 lat, w wypadku motocyklowym na torze Brands Hatch w angielskim hrabstwie Kent zginął Karl-Heinz Kalbfell.

Kalbfell przez wiele lat związany był zawodowo z BMW. Swoją karierę w firmie rozpoczął w 1977 roku. Do roku 2004, gdy odszedł z niemieckiego koncernu, pełnił wiele odpowiedzialnych stanowisk. Był m.in. dyrektorem zarządzającym Rolls-Royce'a i szefem BMW Motosport, odegrał też kluczową rolę w tworzeniu Mini.

W 2005 roku Kalbfell związał się na krótko z Fiatem, obejmując szefostwo Alfy Romeo. Rok później był już dyrektorem zarządzającym Maserati.

Od 2006 roku Kalbfell działał na własny rachunek, jako doradzając takim producentom, jak np. Lotus, Magna czy GAZ.

Reklama

Wypadek Kalbfella wydarzył się w sobotę w czasie sesji treningowej przed zawodami historycznych motocykli. Po wyjeździe z zakrętu kierowca stracił panowanie nad maszyną, upadł i został potrącony przez inny motocykl. Mimo udzielenia natychmiastowej pomocy medycznej i przetransportowania do pobliskiego szpitalu życia Karla-Heinz Kalbfell'a nie udało się uratować.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zginął
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy