Alfa Romeo będzie elektryczna - to już potwierdzone!

Klasyczna, spalinowa motoryzacja jest skazana na wyginięcie, a przynajmniej trwają intensywne starania, aby do tego doszło. Nic dziwnego, że producenci przygotowują się na nadejście elektrycznej rzeczywistości, a bardziej "postępowych" dołączyła właśnie Alfa Romeo.

Zgodnie z najnowszymi planami Unii Europejskiej od 2035 roku ma na terenie wspólnoty zacząć obowiązywać zakaz sprzedaży samochodów z napędem spalinowym. Narosło wokół tego sporo kontrowersji, a eksperci spierają się, twierdząc że oczywiście bezemisyjny transport to przyszłość, do której musimy dążyć, ale zbyt gwałtowne przejście na elektromobilność, może mieć poważne konsekwencje ekonomiczne i społeczne. Zdania tego nie podzielają niektórzy producenci, już teraz deklarujący o wiele szybszą rezygnację z napędu spalinowego.

Reklama

Dołączyła do nich właśnie Alfa Romeo, co zostało ogłoszone na konferencji koncernu Stellantis, do którego należy teraz włoska marka. Można się było na niej dowiedzieć, że w 2022 roku zadebiutuje pierwsza hybryda plug-in marki, pod postacią kompaktowego SUVa Tonale (zapowiadanego już od lat). Natomiast w 2027 roku z rynku znikną Stelvio oraz Giulia, które będą ostatnimi spalinowymi modelami Alfy Romeo.

Tak jak napisaliśmy wcześniej, taka decyzja jest w pełni zrozumiała, biorąc pod uwagę kurs obrany przez Unię Europejską, ale szkoda że marka tak bardzo kojarzona z emocjami, zrezygnuje z silników spalinowych szybciej, niż będzie to wymagane. To oczywiście decyzja władz koncernu Stellantis, ale nawet Opel, producent nieco mniej ekscytujących samochodów, przejdzie na elektryczność rok później (w 2028 roku). Wynika to oczywiście z planowanego cyklu produkcyjnego modeli, stworzonych jako spalinowe, ale trudno nie oprzeć się wrażeniu, że od 2027 roku na rynek bez problemu mogłyby wejść nowe Stelvio i Giulia, nawet jeśli tylko w wersjach hybrydowych plug-in.

Podczas konferencji przedstawiciele koncernu Stallantis, zakreślili też szersze plany na rozwój elektryczny i zelektryfikowanych modeli. W ciągu najbliższych dwóch lat, na rynek ma trafić dziesięć nowych modeli (należących do dziewięciu z trzynastu marek, zrzeszonych w koncernie Stellantis) z napędem wyłącznie elektrycznym, jeden z elektrycznym i hybrydowym plug-in oraz dziewięć z hybrydą plug-in.

***

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama