Toyota verso

Toyota nie zwalnia biegu. Po niedawnej prezentacji i wprowadzeniu na rynek modelu yaris, przedstawia minivana o nazwie verso. Jest to samochód bazujący na yarisie, ale tylko linia stylizacyjna przedniej jego części przekonuje nas o tym. Z tyłu verso to zupełnie inny pojazd. Inna, otwierana na bok klapa, inne lampy, inna szyba. Inne jest też przeznaczenie i grupa potencjalnych odbiorców auta.


Toyota nie zwalnia biegu. Po niedawnej prezentacji i wprowadzeniu na rynek modelu yaris, przedstawia minivana o nazwie verso. Jest to samochód bazujący na yarisie, ale tylko linia stylizacyjna przedniej jego części przekonuje nas o tym. Z tyłu verso to zupełnie inny pojazd. Inna, otwierana na bok klapa, inne lampy, inna szyba. Inne jest też przeznaczenie i grupa potencjalnych odbiorców auta.

Jak przekonuje producent, toyota yaris verso "szyta jest na miarę człowieka". Ma to oznaczać, iż oferuje ona swoim użytkownikom styl, przestrzeń, komfort i osiągi, których oczekiwać by można od znacznie większych i droższych konstrukcji.

Reklama

Futurystyczny nieco, tak zewnętrzny, jak i wewnętrzny kształt autka (np. wykorzystanie "kosmicznego" wyświetlacza na tablicy przyrządów) czynią z verso samochód z daleka rozpoznawalny. Sylwetka auta może się komuś podobać lub nie, ale nikt nie przejdzie obok niej obojętnie. To mierzące 3860/1690/1680 mm, sztywne, bezpieczne i wytrzymałe nadwozie może pomieścić... 5 dorosłych osób i 390 litrów bagażu. Niewiarygodne!! Jeszcze bardziej zdumiewający jest fakt, że po złożeniu oparć tylnych siedzeń, kiedy to podłoga verso przypomina gładką powierzchnię stołu, we wnętrzu auta zmieścić można bagaż o objętości aż 2160 litrów!!

Wszystko zaś dzięki niepowtarzalnym możliwościom aranżacji wnętrza verso. Zmiana konfiguracji tylnych foteli to dziecinna igraszka. Trwa zaledwie kilka sekund i jest banalnie prosta. Środkowe siedzenie daje się całkowicie wyjmować lub przeobrażać w praktyczny stolik. Oprócz tego verso posiada całe mnóstwo poręcznych schowków. Poza tymi, jakie znalazły się na pokładzie yarisa w wersji hatchback, mikrovan oferuje półkę nadokienną i kieszenie pod tylnymi fotelami. W sumie 230 litrów dodatkowej powierzchni bagażowej!

Dużo uwagi poświęcił konstruktor verso zagadnieniu nadwozia i jego bezpieczeństwa. Karoseria auta jest lekka, ale przy tym sztywna i odporna na zgniatanie. Stosunkowo nisko umieszczony środek ciężkości oraz szeroki rozstaw kół zaowocowały doskonałym prowadzeniem się samochodu i niewielkimi przechyłami na szybko nawet pokonywanych zakrętach.

Oczywiście nie mniej uwagi poświęcono jednostce napędowej toyoty yaris verso. Pod maską autka znalazł się najnowszy produkt japońskiego koncernu, montowany także od niedawna w modelu yaris. Jest to silnik oznaczony symbolem VVT-i (Variable Valye Timing - inteligent) stosujący technologię zmiennych faz rozrządu, dzięki której uzyskiwana jest wysoka wartość maksymalnego momentu obrotowego i bardzo płaski przebieg krzywej. Silnik posiada cztery cylindry, pojemność skokową 1.3 litra, maksymalną moc 86 KM przy 6000 obr./min, oraz maksymalny moment obrotowy 124 Nm przy 4400 obr./min. Nie trzeba dodawać, że przy powyższych parametrach silnik ten gwarantuje bardzo dużą elastyczność. Moc wytworzona przez opisaną powyżej jednostkę napędową przekazywana jest w verso za pomocą ręcznej, pięciostopniowej bądź czterostopniowego automatu na przednie koła samochodu.

Nowa toyota verso pojawi w Polsce już niebawem i objęta będzie 3-letnią gwarancją na części mechaniczne oraz lakier, a także 12-letnią na perforację blach. Przebieg międzyprzeglądowy ma wynosić 30 tysięcy kilometrów!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama