​Suzuki Swift Sport - mniej nadal znaczy więcej?

Po raz pierwszy w historii modelu pod maskę Swifta trafiła doładowana jednostka i dotyczy to również wersji Sport. Tylko czy taka zmiana wyszła mu na dobre?

Nowe Suzuki Swift zauważalnie różni się od poprzednika (czego nie można było powiedzieć o poprzedniej generacji), ale zachowało typowy dla modelu charakter i ogólną prezencję.

Pozostało także wierne filozofii, że mniej znaczy więcej, co widać w jego wymiarach, masie własnej oraz mocy silników. To samo dotyczy wersji Sport, pod maską której pracuje doładowana jednostka o pojemności 1,4 l, rozwijająca 140 KM. To tylko nieznacznie więcej, niż miał poprzednik, ale nowy model ma znacznie większy moment obrotowy i waży aż o 80 kg mniej (975 kg).

Reklama

Pytanie tylko, czy ta, stosunkowo nieduża, moc oraz szereg zmian stylistycznych i kubełkowe fotele wystarczą, aby najmocniejszy Swift nadal był godzien nazwy Sport? To właśnie sprawdzamy podczas pierwszych jazd tym samochodem na południu Hiszpanii. O naszych wrażeniach z tych testów przeczytacie już niebawem.

MD

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy