S40 na ropę

Zaufanie do silnika wysokoprężnego wzrasta z dnia na dzień. Trudno się temu dziwić, skoro współczesny diesel nie kopci, nie klekocze i nie zatruwa jak miało to miejsce jeszcze przed kilku laty. Na dodatek coraz częściej okazuje się, że "ropniak" niewiele ustępuje, a czasem nawet przewyższa parametrami swój "benzynowy" odpowiednik. Dlatego najbardziej nawet konserwatywne firmy wprowadzają silnik diesla do swojej oferty. Tak uczyniło między innymi Volvo z modelem S40 montując pod jego maską silnik 1.9 D.


Niewielkie, wręcz kosmetyczne zmiany da się zauważyć w mierzącej: 4516/1716/1422 mm karoserii S40. Inne reflektory, inne światła tylne oraz zderzaki to zestaw skromnych zmian stylistycznych. W podobny zresztą sposób potraktowano kokpit małego volvo. W myśl zasady, że nie zmienia się parametrów, dzięki którym osiągnięto sukces S40 zachowuje dotychczasowy image.

Najistotniejsze zmiany to oczywiście zmiany do jakich doszło pod maską S40. Konstrukcja, która zastąpiła tradycyjne benzyniaki pochodzi wprost z Renault i zasilana jest systemem common rail oraz wzbogacona o turbosprężarkę. Z pojemności skokowej 1870 cm.sześć. ta czterocylindrowa, ośmiozaworowa jednostka napędowa może osiągać maksymalną moc 102 lub 115 KM przy 4000 obr./min. oraz maksymalny moment obrotowy 215 Nm przy 1750 obr./min. Od 0 do 100 km/godz. zasilane ropą volvo S40 rozpędza się w czasie 12 sekund, zaś szybkość maksymalna jaką może osiągnąć wynosi 185 km/godz. Na szczególna uwagę zasługuje niewielkie zużycie paliwa przez opisywany silnik. Na pokonanie każdych stu kilometrów potrzebuje on zaledwie 6,3 litra oleju napędowego!

Zgodnie z tradycją firmy, volvo S40 posiada bogate wyposażenie seryjne, w tym także to, które decyduje o bezpieczeństwie podróży. Aż sześć poduszek powietrznych (w tym także kurtyny oraz poduszki boczne) strzeże zycia i zdrowia pasażerów podróżujących w kokpicie auta. Do tego systemy zabezpieczenia przed skutkami uderzeń bocznych oraz aktywne zagłówki. W zakresie wygody na seryjnym wyposażeniu modelu S40 znajduja się: klimatyzacja, elektrycznie sterowane szyby i lusterka, immobiliser, ABS i oczywiście wspomaganie układu kierowniczego.

Reklama

Dysponujący pięciostopniową, manualną skrzynią biegów, napędem przenoszonym na przednie koła, 60-litrowym zbiornikiem paliwa, 471-litrowym bagażnikiem oraz ogumieniem o rozmiarach: 195/60 R 15 samochód doczekał się także drobnych korekt w zawieszeniu. Zwiększony rozstaw osi i kół oraz zastosowanie nowych sprężyn i innego rodzaju amortyzatorów jeszcze bardziej poprawiły walory jezdne S40.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy