Nowy bentley - powaga majestatu

Na tegorocznym salonie samochodowym w Detroit swoją światową premierę miał 450-konny i osiągający prędkość 270 km/h Bentley Arnage T. Jest to nie tylko najmocniejszy samochód w historii brytyjskiej marki, ale również najszybszy sedan, jaki kiedykolwiek pojawił się w produkcji. Pojazd ten powstał w wyniku trzyletnich badań, które poświęcone były przeprojektowaniu poprzedniej wersji modelu Arnage. Modernizacja dotknęła wszystkich elementów. Od zderzaka do zderzaka jest to zupełnie inny pojazd.


Cała ekipa projektantów pracująca przy Bentleyu Arnage T miała za zadanie przystosować samochód do wymogów XXI wieku. Jest to pierwszy model z nowej oferty brytyjskiej marki. W późniejszym okresie 2002 roku dołączą do niego Arnage Red Label oraz Arnage Long Wheelbase (duży rozstaw osi).

Samochód napędzany jest turbodoładowanym silnikiem V8 o pojemności 6,75 litra. Jednostka osiąga moc 450 KM przy 4100 obr/min i dysponuje maksymalnym momentem obrotowym 875 Nm przy 3250 obr/min. Te potężne parametry pozwalają rozpędzić Arnage T do 270 km/h, a prędkość 100 km/h osiągnąć w czasie 5,8 sekundy. Silnik posiada dwie turbosprężarki Garrett T3, które nie tylko poprawiają moc i dynamikę jednostki ale również wpływają korzystnie na emisję szkodliwych substancji. Przy takiej konstrukcji napędu jest bowiem możliwe użycie nowoczesnych katalizatorów, które nie mogłyby być zastosowane w tradycyjnym silniku V8 z jedną sprężarką. Bentley Arnage T wyposażony jest w czterobiegową automatyczną przekładnię GM 4L80-E. Ta skrzynia była już wykorzystywana w poprzednim modelu Arnage Red Lebel, jednak podobnie jak silnik uległa gruntownym modyfikacjom. Najważniejszą zmianą jest szybkość przeskakiwania przełożeń, która teraz wynosi 0,4 sekundy.

Im sztywniejsza konstrukcja samochodu, tym lepsze właściwości jezdne i sterowność auta. Jednak sztywna konstrukcja, najczęściej sporo waży. O wszystkim tym doskonale wiedzieli inżynierowie skupieni nad projektem Arnage T. Specjalne symulacje komputerowe i testy powstałych modeli pokazały, że wbudowanie specjalnych wzmocnień w nadkola, w progi, w dach oraz wzmocnienie przodu auta zdecydowanie poprawi sztywność konstrukcji nadwozia, zwiększając jego ciężar zaledwie o 15,5 kg.

Reklama

Nowe, komputerowo kontrolowane zawieszenie charakteryzuje się iście sportowymi właściwościami. Masywny bentley zachowuje się na nim stabilnie i gwarantuje komfortową podróż. Zawieszenie to przeszło bardzo szczegółowe testy na terenie fabryki Volkswagena, na torze wyścigowym Nurburgring, w Pirenejach, w Finlandii, w Alpach i oczywiście na tradycyjnych drogach publicznych. Wykorzystuje ono ESP (system stabilizacji jazdy) w wersji 5.7 produkcji firmy Bosch. Samochód został wyposażony w 18-calowe obręcze kół i opony o rozmiarach 255/50 ZR18. Jako opcja mogą być też założone 5-ramienne obręcze aluminiowe o średnicy 19 cali z oponami 255/45 ZR19. System hamulcowy, z masywnymi wentylowanymi tarczami na wszystkich czterech kołach został przeniesiony z wersji Arnage z 1999 roku. Nie wymagał on znacznych modyfikacji, jedyne co zmieniono, to przepływ powietrza, poprawiający chłodzenie.

Najwięcej zmian zaszło w dziedzinie pasywnego bezpieczeństwa. Bentley Arnage T wyposażony został w boczne poduszki powietrzne oraz boczne kurtyny zarówno dla siedzących z przodu, jak i z tyłu. Przeprowadzono ponad 20 crashtestów, które wykazały, że zabezpieczenia stosowane w nowym bentleyu zapewniają najwyższy światowy poziom bezpieczeństwa. Boczne poduszki zamontowano nie w drzwiach, ale w bocznych częściach siedzeń, co zapewnia pełną ochronę bez względu na ustawienie oparcia fotela. Poduszki otwierają się po 10 milisekundach od momentu uderzenia, a po 30 milisekundach są już w całości wypełnione. Na stopień bezpieczeństwa pozytywnie wpłynęły też zmiany służące poprawieniu sztywności nadwozia. Po za wymienionymi poduszkami są też naturalnie przednie poduszki, napinacze przednich pasów i czterokanałowy ABS.

Z zewnątrz nowy bentley ukazuje jak umiejętnie połączyć klasykę z nowoczesnością. Przedni zderzak ma zupełnie nową konstrukcję z nisko umieszczonym wlotem powietrza, który nie tylko poprawia aerodynamikę, ale również wpływa korzystnie na wygląd auta. Z boku pojazdu widać cieńsze progi, zniknęły też elementy chromowane z przedniej i tylnej części. Podobnie jak przedni zderzak, również tylny został zmodyfikowany i nabrał bardziej stanowczego wyglądu. Również on jest wyposażony w spoiler, który podkreśla sportowy charakter i poprawia aerodynamikę. W oba zderzaki zostały wmontowane czujniki parkowania PDC. Wnętrzu Bentleya Arnage T poświęcono jeszcze więcej uwagi niż stylistyce nadwozia. Najważniejsze są tam fotele. Bentley jest bowiem jednym z kilku producentów samochodów na świecie, który siedzenia wykonuje całkowicie ręcznie. Wyposażone są one w podgrzewacze ze specjalnym systemem rozprowadzania ciepła.

Każdy nowy Bentley jest jednym z najlepiej wyposażonych samochodów, jakie można kupić na świecie. W standardzie znajdziemy: cielęcą skórę, dywaniki Wilton, automatycznie sterowaną klimatyzację, poduszki powietrzne dla wszystkich podróżujących, kurtyny boczne na pełnej długości, czterokanałowy system ABS, system stabilizacji jazdy Bosch, nawigacja satelitarna z wyświetlaczem DVD, elektrycznie sterowane siedzenia przednie z czterema opcjami pamięci ustawień, elektrycznie dopasowywane siedzenia tylne, podgrzewacze wszystkich czterech siedzeń, system audio ze zmieniarką CD, przednie i tylne sensory parkowania oraz nowoczesne systemy zabezpieczające przed kradzieżą.

Zobacz Bentleya Arnage T w naszej GALERII.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama