Nowe Suzuki Jimny - najważniejsze, że go nie zepsuli

Najnowsza generacja terenowego malucha Suzuki zdecydowanie opiera się aktualnie obowiązującym w motoryzacji trendom.

Jakby wbrew tendencjom Jimny zachował tak ulubione przez użytkowników kanciaste linie, a występujące gdzieniegdzie krągłości można mu wybaczyć - wszak ma już swoje lata. Pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne.

Bezsprzecznie inżynierom Suzuki udała się dość trudna ostatnimi laty sztuka. Opierając się wewnętrznej pokusie upiększania każdej nowej generacji każdego modelu, stworzyli następcę, który zachowując ducha poprzednika dobrze wpisuje się w aktualne kierunki stylistycznej wyobraźni. 

Krótko mówiąc - najnowszy Jimny jest cudownie tradycyjnie kanciasty. Trudne do pogodzenia. Pozornie tak. Zaspokoiwszy estetyczne gusta, ruszamy w teren by sprawdzić jak nowe Jimny radzi sobie w naturalnym środowisku. Wrażenia przekażemy już wkrótce.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy