Już jeździmy nową Mazdą 3

Kolejna generacja Mazdy 3 nie ma być po prostu kolejną odsłoną popularnego kompaktu, ale modelem rozpoczynającym nowy rozdział w historii japońskiego producenta.

Kiedy rok temu uczestniczyliśmy w jazdach testowych prototypami nowej Mazdy 3 (przebranymi za model schodzącej generacji), jak mantra była powtarzana jedna nazwa - Skyactiv-X.

Zgodnie z tymi nowymi założeniami miała powstać cała konstrukcja auta (zarówno nadwozie, jak i podwozie), silnik (pierwsza jednostka benzynowa mogąca pracować z zapłonem samoczynnym), a nawet fotele (wyjątkowo ergonomiczne).

Z kolei po premierze "trójki" Mazda zaczęła podkreślać jakość wykończenia swojego nowego modelu oraz jego bogate wyposażenie, sugerując, że auto ma w sobie sporo cech "premium". Tym, co wiemy na pewno jest fakt, że samochód, zgodnie z zapowiedziami, prezentuje się naprawdę urodziwie.

Reklama

Z tych wszystkich zapowiedzi wyłania się obraz auta naprawdę wyjątkowego, by nie powiedzieć - rewolucyjnego. Pytanie tylko czy nowa Mazda 3 sprosta tym wielkim oczekiwaniom?

Odpowiedzi na nie szukamy właśnie podczas pierwszych jazd testowych tym modelem po portugalskich drogach. O naszych wrażeniach przeczytacie już niebawem.

MD



INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy