Diesel w samochodzie sportowym

Wygląda na to, że erę klekocących i dymiących diesli mamy za sobą. Silniki wysokoprężne coraz częściej prezentują parametry jakich nie powstydziłby się niejeden przyzwoity "benzyniak". Dzisiejsze diesle są ciche, dynamiczne i wykazują zadawalającą kulturę pracy. Doskonałość "ropniaków" posunęłą się tak daleko, że konstruktorzy współczesnych aut nie wahają się przed zamontowaniem ich pod maską samochodu ... sportowego.

Najlepszym przykładem takiego mariażu jest peugeot 406 coupe. Auto stworzone przez stylistów Pininfariny to klasyczny przykład samochodu, który łączy w sobie cechy rasowego sportowca z wygodą i komfortem limuzyny. Pojazd zachwyca dynamiczną, wspaniale zaprojektowaną sylwetką. Wysmukłe linie, długa maska, skośne leflektory to cechy, których trudno nie zauważyć i to już przy pierwszym kontakcie z maszyną. Od trzech lat peugeot 406 coupe swoim wyglądem wzbudza zachwyt i zainteresowanie użytkowników dróg i ulic.

Jak zapewnia producent zamontowany pod maską 406 coupe silnik wysokoprężny typu HDI przewyższa zarówno osiągami jak i względami ekonomicznymi znajdującą się w do tej pory w komorze silnikowej auta 135-konną, benzynową jednostkę napędową. Diesel jaki Peugeot zastosował w modelu 406 coupe to czterocylindrowa, szesnastozaworowa, wyposażona w system common rail oraz turbinę o zmiennej geometrii jednostka napędowa. Jej pojemność skokowa wynosi 2179 cm.sześć, maksymalna moc 136 KM przy 4000 obr./min. zaś maksymalny moment obrotowy 314 Nm przy 2000 obr./min. Prędkość 100 km/godz. 406 coupe HDI osiąga w czasie 10,9 sekundy, zaś średnie zużycie paliwa zamyka się w 6,5 litra na każde sto przejechanych kilometrów.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy